Kiedyś się pytam pod dworcem za ile na niebuszewo (4.1km) zawiezie to trzech chciało 3 dyszki to sobie myśle gońcie sie, ide na tramwaj a tu za mną biegnie złotówa że mnie za 2 dychy zawiezie :D
@pepek84: Ja kiedyś w Gdańsku chciałem przewieźć pudło z rowerem, tak z 2 czy 3 km, to mi pod dworcem chórem 50 zł krzyczeli. Zacząłem szukać taksówki, to pierwszą lepszą zamówiłem i okazało się, że oszuści i nawet nie chcieli podjechać pod dworzec, bo dygali się taksiarzy pod dworcem. Nawet się nie fatygowałem i zadzwoniłem po kolejną taksę, już patrząc na opinie w sieci i co? I zdziwko, bo zapłaciłem
@pepek84: Dworzec PKP Koszalin -> Mielno Centrum (11km) - 70PLN, ale łaskawie chciał mi zaoferować "pisiont złotych". Busem w 15 minut 7.70 Jeśli bagiety są przesiąknięte komuną, to na cierpach ta komuna zgęstniała, zastygła i stworzyła pancerz na nowe czasy.
Ja za to mam bardziej pozytywną historię (｡◕‿‿◕｡) I również ze #szczecin Mianowicie, ostatnio wyjeżdżałem taksówką po dziewczynę na dworzec. Pan był pierwszego dnia w pracy (City Taxi) i nie potrafił obsłużyć płatności kartą. Powiedziałem że nie ma problemu i by poczekał to podejdę do bankomatu. Pan w ramach rekompensaty i za to, że okazałem się wyrozumiały, wziął tylko połowę należności za przejazd
Słabo. Można było jeszcze zarobić. Zabrać paragon do ręki i zaproponować parę stówek za niewezwanie policji, niepoinformowanie UM i korporacji (jeśli do jakiejś należał). Czysty zarobek + nauczka dla złotówy.
A to akurat chyba norma ze złotówami spod dworca Szczecińskiego. Czasem im się "nie chce" włączać nawet taksometru ( ͡°͜ʖ͡°) Kiedyś mnie taki przewiózł, a na pytanie "a gdzie paragon" kazał mi s--------ć ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (168)
najlepsze
Jeśli bagiety są przesiąknięte komuną, to na cierpach ta komuna zgęstniała, zastygła i stworzyła pancerz na nowe czasy.
Ale Uber=HIV, oszukujo i w ogóle!