Czy to koniec kradzieży "na walizkę"?
Jeśli nie będzie Ci przeszkadzać nadgorliwość tego błyskotliwego urządzenia - możesz zapomnieć o kradzieżach "na walizkę"
- #
- #
- 209
Jeśli nie będzie Ci przeszkadzać nadgorliwość tego błyskotliwego urządzenia - możesz zapomnieć o kradzieżach "na walizkę"
Komentarze (209)
najlepsze
Dokładnie. Albo kierować się zasadą Klawitera. Nie testuję za pieniądze nic co związane z moją branżą.
Zachar ostatnio dziwnie zmierza w stronę takich filmów, czyżby strona WWW i dwa kanały o samochodach nie wystarczały? Luz ziomeczku zarabiaj, na zdrowie, ale w przypadku braku oznaczenie reklam skąd widz ma wiedzieć czy jakiś producent samochodów też nie kupi reklamy?
@Jarek_P:
Mazda 6 z takim systemem jest jednym z najczęściej kradzionych samochodów w Polsce (na pewno w top 10), więc jednak przeciwnicy tego rozwiązania mają trochę racji. Bajery są fajne, ale nie kosztem bezpieczeństwa, a w momencie kiedy kradzież samochodu staje się taka prosta to
Z resztą cały ten film to ewidentnie zwykła reklama, a nie rzetelny test. Wszystkie słabe punkty zostały pominięte, a wyeksponowane tylko to co działa.
Ostatnio któryś producent (Land Rover?) wprowadził po prostu rygorystyczny limit na czas odpowiedzi kluczyka, więc jeśli po drodze jest wzmacniacz w walizce, to on dodaje sporo do czasu odpowiedzi, co jest wtedy wykrywane i
@vipe: Nie wymyślą, bo badając opóźnienie można mierzyć odległość od kluczyka z dokładnością do 30 cm bez żadnych problemów i szybkość wzmacniacza nie będzie miała znaczenia.
@vipe: Mówisz, do momentu aż ktoś wymyśli jak zwiększyć wielokrotnie prędkość rozchodzenia się fali o konkretnej częstotliwości i amplitudzie? No to trochę jeszcze sobie poczekamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fajnie, że takie coś istnieje ale problematyczne z deka właśnie przez te ataki. Noi inna sprawa, która mnie irytuje - przez ten system często nowe auta nie mają stacyjki i tego małego #!$%@?ńca nie można nigdzie schować. Część aut ma teraz bardzo "eleganckie" wykończenie i czasami nawet nie ma tego miejsca
Masz kluczyk, ten kluczyk wysyła jakiś sygnał do auta i ten sygnał otwiera auto.
Podchodzi do kluczyka facet z jakimś urządzeniem, które wzmacnia ten sygnał, drugi stoi z walizką przy aucie, odbiera wzmocniony sygnał i jeb otwarte.
Moje pytanie brzmi - czy ten sygnał nie może być wysyłany jedynie podczas wciśnięcia jakiegoś przycisku na kluczyku np.? Czy ułatwienie tutaj polega na tym, że ludzie są tak cholernie
@Silvestre_Cucumeris: Nie wdając się w szczegóły, mniej więcej tak to wygląda.
@Silvestre_Cucumeris: Dokładnie. Ludzie zignorują bezpieczeństwo jeśli
Odjechalem bez kluczyka w sina dal. Wiadomo ze po wylaczeniu silnika juz go nie uruchomie bez kluczyka w poblizu ale jednak odjechalem.Tak za mna chodzi ta przygoda bo nie wiem czy wzroslo moje poczucie bezpieczenstwa czy raczej zmalało.
Albo rozwiązanie w wersji ultimate - przełącznik on/off
A jeszcze lepszy bajer w mojej Renówce to otwieranie tylko po włożeniu łapy nie dotykając klamki. Oczywiście działało jakiś czas i się zesrało (wilgoć).
u mnie smiga ale mikrostyki w przyciskach juz zmienialem
sprawdz patent z yt
No i strasznie to drogie, zaraz pewnie ktoś skopiuje i będzie to po kilka $ u chińczyków.
czekam az beda kopie na ali za $1
poza tym: jest to rozwiazywanie sztucznego problemu, wystarczyloby by producenci robili porzadne zabezpieczenia (mierzyli czas powrotu sygnalu z kluczyka) -> wieksza odleglosc, wiekszy czas, brak otwarcia auta; ponoc w Land Roverach juz to zafixowali
Wolę szrota za 5 koła :D
@laminio: tak, ale jak masz naprawdę fajne auto to jednak boli
@lalek12: Nie wiem czy u wszystkich, ale u wielu producentów (Audi, Mercedes, BMW, VW) keyless jest opcją, za którą trzeba dodatkowo dopłacić - wcale nie mało. Więc domyślnie jej nie ma, dopóki nie doposażysz sobie w nią konfigurowanego auta.
1. Takie zabezpieczenia powinny być SERYJNIE montowane w kluczykach.
2. Dodałbym (w seryjnie robionym kluczyku) jakiś dźwięk przy deaktywacji i aktywacji kluczyka. Być może wibrację również. Oczywiście to mogłoby wymagać innej baterii.
Temat ciekawy i rozwojowy, to jest kierunek w którym powinni iść producenci.