Jeżdżę kilka razy w roku po Lubelskim i Podkarpackim i nie lubię tego, bo niestety siedzenie komuś na dupie metr od zderzaka to jest tam standard. Oczywiście zaraz za zderzakiem czyhają prawie same Passaty i Ałdiki.
Zresztą parę innych dzikich zachowań na drodze jest tam jeszcze bardzo powszechnych jak np: - Wyprzedzanie rowerzystów zawsze zaraz od razu, nie ważne że nie ma miejsca, że ktoś z naprzeciwka musi hamować, że kogoś
@zwirz: Co to ma do cen OC? Poza tym odnosiłem się głównie do Lubelskiego, ale na Podkarpaciu też jest oczywiście "wesoło" na drogach, niestety nie wiem na ile to się przekłada na wypadki z rannymi i ofiary śmiertelne. Wiem natomiast że zjawiska o których wyżej pisałem są tam też powszechne bo się z nimi spotykam. W Załączeniu mapka pokazująca dane ofiary śmiertelne wypadków na 1000 mieszkańców z 2013. Jak widać Lubelskie
@jaa121: Bardzo dużo wypadków jest z niestosowania się do punktu 3. Na drogach dwupasmowych jak się zatrzymasz na prawym pasie przed przejściem dla pieszych i ktoś chce cię ominąć lewym (nie wyprzedzić, bo przecież stoisz) i w efekcie potrąca pieszego, którego właśnie przepuszczałeś. Dla bezpieczeństwa pieszych czasem lepiej ich nie przepuszczać na takich drogach.
Moj synalek dwa tygodnie temu dostal strzała w tył motoru od dziadka. A dziadek sie tłumaczył, że on nie wiedział, że mój syn się zatrzyma przed krzyżówką... Sprawa w toku, zgłoszone do ubezpieczalni.
@mark-trump: Mi tez wydaje sie, ze swiatla STOP zaswiecily sie dopiero po dzwonie. Czyli nawet nie patrzyl na droge. Tylko omdlenie z jakiegos nieprzewidywalnego powodu usprawiedliwiloby tu sprawce.
Ewidentna wina kierowcy srebrnego, ale ciekawi mnie, dlaczego kierujący Renault tak późno zaczął hamować? Matiz już dobre cztery sekundy stał, sporo czasu na reakcję, a ten tuż przed przejściem się zatrzymał.
Był na pasie na lewo od zagrywającego, nic mu nie zasłaniało Matiza. Tym bardziej, że kierowca siedzi po lewej stronie.
ze drzewa zaslaniaja znak pionowy
Jeżeli nawet, to zasłaniają jeden z dwóch znaków pionowych (choć też nie sądzę). Znak po lewej stronie jest doskonale widoczny. Poza tym są jeszcze znaki poziome, które widać doskonale.
Tyle komentarzy i nikt nie zwrócił uwagi, że debil w czerwonym samochodzie miał BARDZO dużo czasu na zauważenie, że na prawym pasie hamują i prawdopodobnie kogoś przepuszczają? Owszem, kolejny debil wjechał, ale tutaj akurat nie zwalałbym całej winy na tego drugiego.
Komentarze (359)
najlepsze
Zresztą parę innych dzikich zachowań na drodze jest tam jeszcze bardzo powszechnych jak np:
- Wyprzedzanie rowerzystów zawsze zaraz od razu, nie ważne że nie ma miejsca, że ktoś z naprzeciwka musi hamować, że kogoś
Źródło: http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
1) Należy zmniejszyć prędkość przed każdym przejściem dla pieszych
2) Zakaz wyprzedzania przed i na przejściu (art. 26.3)
3) Zakaz omijania (art. 26.3)
Niestety do pierwszych dwóch przepisów mało kto się stosuje i takie są skutki
@efkamarchefka @mark-trump: Według komentarzy na lokalnej stronie jedna osoba nie żyje.
Niestety, ale pani w różowej kurtce, która była chyba najbliżej, uderzyła w krawężnik i zaraz po wypadku nie daje oznak życia.
Był na pasie na lewo od zagrywającego, nic mu nie zasłaniało Matiza. Tym bardziej, że kierowca siedzi po lewej stronie.
Jeżeli nawet, to zasłaniają jeden z dwóch znaków pionowych (choć też nie sądzę). Znak po lewej stronie jest doskonale widoczny. Poza tym są jeszcze znaki poziome, które widać doskonale.