@staryhaliny: W tym wypadku można przymknąć na to oko. xD Gość nie miał żadnych innych elementów ochronnych, a nawet jakby miał, to przy takim uderzeniu nie ratuje człowieka nic. Wewnątrz ciała jest kisiel.
@SunnO: Wg tego źródła, nikt z samochodu nie ucierpiał. Był to służbowy pojazd chińskiej ambasady, więc pewnie bezpieczniejszy niż przeciętna osobówka.
Sam motocyklista tylko w tym roku zdążył złamać zasady ruchu drogowego już prawie 40 razy (głównie prędkość), pojazd bez OC. Był to jego pierwszy (i ostatni) sezon motocyklowy. Tak że się doigrał.
Rozbawiło mnie to w jaki sposób zahamował XD Sumując to z ubiorem, wjechaniem na czerwonym i z------------m po mieście to zasługuje na nazwanie go debilem roku.
@sicknature: To był tzw. mistrz prostej bez grama instynktu samozachowawczego. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby tak zapieprzać po mieście i do tego próbować przejechać na czerwonym świetle. Całe szczęście, że debil wybrał motocykl zamiast samochodu, bo mogłoby dużo niewinnych ludzi ucierpieć.
Chciał zrobić front flipa i przeskoczyć nad samochodem w hollywoodzkim stylu, ale obliczenia zawiodły. Na filmie widać, że zbyt wcześnie rozpoczął skok oraz obrał złą trajektorie lotu. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość
Komentarze (133)
najlepsze
Sam motocyklista tylko w tym roku zdążył złamać zasady ruchu drogowego już prawie 40 razy (głównie prędkość), pojazd bez OC. Był to jego pierwszy (i ostatni) sezon motocyklowy. Tak że się doigrał.
To samo miejsce w Google StreetView
Komentarz usunięty przez moderatora