Jedyną potencjalną słabość może stanowić odporność na temperaturę, hamulce i opory potrafią mocno rozgrzać koło, ale poza tym... genialny w swej prostocie pomysł. Zresztą, materiał można by pewnie jeszcze udoskonalić. Tak czy owak, nadal najdelikatniejszym elementem pozostaje opona, więc taka felga faktycznie mogła by się nadać co najmniej na dojazdówkę.
Jedynie uderzenia boczne podczas poślizgu, np. w krawężnik, mogą uszkodzić tak solidnie wydrukowaną flgę. Ciekaw jestem jednak czy wytrzymała by 300 000 kilometrów po Polskich dziurawych drogach?
test do dupy, przecież taka felga musi wytrzymać mróz, upał, polanie benzyną przy nieostrożnym tankowaniu, krawężniki, dziury, przegrzewanie się hamulców
1:15 "Mamy tutaj szesnaście dziur [..]" Synek dziury to ty masz w spodniach, to są otwory.
Jak można projektując felgę nie sprawdzić czy będzie pasować w miejsce docelowe? xD nie wyszło im to ani w przypadku tyłu ani przodu. Panie kto to panu tak #!$%@?ł?
W sumie to spodziewalem sie ze test skonczy sie dosc szybko zniszczeniem felgi. Ale bardziej destryktywne testy bylyby przy dobrzej przyczepnosci na asfalcie, wtedy na felgge dzialaja najwieksze sily.
Komentarze (83)
najlepsze
ale bawili się świetnie jak widać ;D
Synek dziury to ty masz w spodniach, to są otwory.
Jak można projektując felgę nie sprawdzić czy będzie pasować w miejsce docelowe? xD nie wyszło im to ani w przypadku tyłu ani przodu. Panie kto to panu tak #!$%@?ł?