Dlaczego wróciłem z emigracji? Czy dobrze zrobiłem?
![Dlaczego wróciłem z emigracji? Czy dobrze zrobiłem?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_m3TUBIM9JU6A8LBLppbxQPTA3bNPkjiJ,w300h194.jpg)
Wyjechałem z ojczystego kraju ponieważ... Nie kryje się za tym żadna głębsza filozofia, może poza tym, że czułem się bardzo silny. Pracowałem w branży IT, sprzedawałem w szaleńczym tempie.
![szponder](https://wykop.pl/cdn/c3397992/szponder_TvyAL3RpN5,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
- Odpowiedz
Komentarze (49)
najlepsze
1. samotność. w wielu wymiarach. ludzie przyjezdzaja wyjezdzaja, duzo narodowości tu na miejscu, ludzie trzymaja sie w narodowych kulturowych grupkach
2. tęsknota za rodzina
3. rozczarowanie poziomem innych migrantów. Polacy czasto wyjezdzaja do prostych prac których nikt nie chce tu robić typu sprzątanie, budowlanka fizyczna. od dzis to jest Twoje srodowisko
4. niski poziom życia. tak. niski poziom. srednio rzecz biorac to kiepski standard mieszkan, komunikacji, obsługi w rwstauracjach, brak ppczucia bezpieczenstwa (zamachy). wszystko na mieście drogie i przez to mniej sie korzysta (kawiarnie knajpy kino teatr loty samolotrm wakacje)
5. brak szacunku do Polakow za granica. w zachodniej europie bardziej szanuja ciapatego czy imigranta z afryki niz z europy wschodniej. taka jest prawda. Polki uznawane sa za latwe bo szukaja faceta stąd i puszczają się na prawo i lewo a Polacy są uznawani za alkoholików bo sporo bezdomnych Polaków tu jest
@zielony007: Dałem ci plusa, ale z tym akurat się nie zgadzam. Może w małym miasteczku gdzieś we Francji jest inaczej, ale w Londynie w którym pracowałem nie było problemu z awansem
w kontekscie szklanego sufitu, opinii o naszym narodzie i nie szanowania Polaków pozwól że zacytuje Twoja wypowiedz [quote]" powiedzieli, że nie pójdą bo tam piwo kosztuje 3 - 5 euro a oni za 12 mają całą skrzynie najtańszego piwa i mogą siedzieć w domu i pić" to juz dużo świadczy o niektorych Polakach którzy robią opinie za granica.
"3. Poziom ludzi opisałem w epizodzie pod tytułem nuda i przyznam, że od tego czasu jestem bardzo samokrytyczny wobec naszego narodu bo tam widać czarno na białym kiedy wychodzi z kogoś cebula na tle innych narodów." [/unquote]
"zamachy" we francji cały czas jest atmosfera zamachu. mieszkam jakies 20km od Nicei. po zamachu wyjechała większość znajomych która była naocznymi świadkami tych wydarzeń. w każdym kościele, supermarkecie, nawet na plaży jest napis "alerte attentat" czyli w wolnym tłumaczenia "uwaga atak terrorystyczny". po godzinie 20tej na mieście jest pusto. rok temu ktoś napadł na sklepik osiedlowy z 2 kałasznikowami i postrzelił 2 osoby (juan-les-pins). napady na jubilerów są raz na 3-6 miesięcy. co 2 tygodnie lokalne gazety piszą że ktoś potrącił migranta na autostradzie, albo migrant usmażył się na dachu pociągu jak chciał przekroczyć granice miedzy włochami a francją. Po ulicy chodzą trójkami żołnierze w pełnym uzbrojeniu i patrolują. wszędzie w okolicy barykady żeby nie dało się staranować
Brutalna prawda o Sebastianach i Grażynach
Jezu Chryste, naprawdę, kawał debila.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora