@czteroch: Mimo współczucia nie jestem w stanie zrozumieć czemu jechała jak pijana. Dodatkowo czy taka osoba powinna jeździć po ulicy na rowerze? Nawet się nie obejrzała jak skręcała, coś mogło ją z tyłu klepnąć.
@DooWo: Jechała jak pijana, bo nią reklamówki motały. Czy powinna uczestniczyć w ruchu drogowym? To jest ciekawy temat do dyskusji. Wg. mnie tak, ale nie w ten sposób jak na nagraniu. Oczy ma sprawne, a nie robi z nich użytku.
lubię jeździć rowerem, nawet bardzo, chociaż mało mam ku temu okazji, ale jak już na niego wsiądę, to z szacunkiem odnoszę się za równo na drodze względem samochodów, jak i do pieszych na chodniku, dlaczego? Bo mam prawo jazdy i "umiem" jeździć samochodem, dlatego mam świadomość, widoczności, drogi hamowania itp. Niestety, większość, najczęściej fanatyków rowerów, nie ma takowej wiedzy, no bo samochody są w sumie złem, co ich atakuje! Na moje, rowerzyści
@zomerstm: tak - tak samo dla babć, które się niecierpliwią. Wystarczy 1 przejażdżka z hamowaniem 50km/h (zadanie egzaminacyjne), żeby poczuć o co chodzi.
To tylko pokazuje absurdy polskich przepisów jakbym jechał rowerem z takimi torbami które mogły mną rozbujać to jechałbym chodnikiem (oczywiście nielegalnie) Albo jezdnią ale z ładunkiem zamocowanym stabilniej Czyli najpierw zdrowy rozsądek potem przepisy, i policja musi do takich przypadków podchodzić liberalnie
Eeee tam , w grudniu jechałem z 20 browarami z centrum Londynu do domu bo dostałem na święta . Dystans do pokonania jaki miałem to 9km ,browarki włożyłem do worka na śmieci i na kierownice to raz na lewa stronę ,raz na prawa bo mnie ręce bolały . Było to pierwszy raz i ostatni kiedy wiozłem coś ciężkiego na kierownicy w londyńskich korkach.
To, że ta kobieta jest głuchoniema niczego nie tłumaczy. Na drodze trzeba mieć sprawne oczy, słuch i mózg. Tej kobiecie ewidentnie brakuje mózgu, a z przyczyn naturalnych też słuchu. Szkoda strzępić ryja, każdy widział, co mogło się stać.
A tak btw. jak się skręca rowerem na skrzyżowaniu w lewo to zjeżdża się maksymalnie do lewej krawędzi pasa czy nie?
Jak miałem z 7 lat, to próbowałem z lodem gałkowym w ręku zjechać po stromej górce, po trawniku. Niestety, okazało się, że jedną ręką nie ogarnę tak ciężkiego dla mnie roweru. Całą przygodę wspominam do dziś... z dreszczykiem emocji :)
Komentarze (143)
najlepsze
Miejsce nagrania - https://www.google.pl/maps/@51.9816205,17.065066,3a,75y,283.42h,79.81t/data=!3m6!1e1!3m4!1sp15aFpbUWxl04Nz88ytngg!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1
Nagrana Pani jest głuchoniema od urodzenia. Wracała z zakupów z marketu Dino.
pozdrawiam
Czy powinna uczestniczyć w ruchu drogowym? To jest ciekawy temat do dyskusji. Wg. mnie tak, ale nie w ten sposób jak na nagraniu. Oczy ma sprawne, a nie robi z nich użytku.
@elemenTH: Po co jechać z czymś takim, jak wygodniej pchać na rowerze?
(•_•) Widać nie była dość...
( •_•)>⌐■-■
(⌐■_■) gładka
#grammarnazi
Wystarczy 1 przejażdżka z hamowaniem 50km/h (zadanie egzaminacyjne), żeby poczuć o co chodzi.
jakbym jechał rowerem z takimi torbami które mogły mną rozbujać to jechałbym chodnikiem (oczywiście nielegalnie)
Albo jezdnią ale z ładunkiem zamocowanym stabilniej
Czyli najpierw zdrowy rozsądek potem przepisy, i policja musi do takich przypadków podchodzić liberalnie
A tak btw. jak się skręca rowerem na skrzyżowaniu w lewo to zjeżdża się maksymalnie do lewej krawędzi pasa czy nie?
Komentarz usunięty przez moderatora