Marnotrawstwo mózgów. Wyjeżdżają z Polski i pracują poniżej kwalifikacji

Co piąta osoba z wyższym wykształceniem, która planuje emigrację lub jej nie wyklucza, spodziewa się, że za granicą przyjdzie jej pracować poniżej własnych kwalifikacji. Prawie połowa ankietowanych twierdzi, że Polacy za granicą zbyt łatwo rezygnują ze swoich zawodowych ambicji.

[A.....y]

Lepiej polepszać sobie życie niż wegetować w kraju złodziei i ignorantów.

[Dr-Livingstone]

@AKAPony: Jak ktoś jest nieudacznikiem życiowym to wegetuje. Jest sporo ludzi którzy mają się dobrze w Polsce.

[JudeMason]

Ta zj$!%na ciemnota na nas nie zasługuje.

@mistellaire: Ego czasem nie za wysokie ?

[V.....l]

Taśmowo produkowani są ludzie z wykształceniem nie odpowiadającym potrzebom rynku.
Jeśli ktoś ma kwalifikacje na które jest niewielkie zapotrzebowanie (czy to ze względu na nisze, czy też przepełnienie rynku), to jest bardzo prawdopodobne, że będzie pracował poniżej kwalifikacji. Ewentualna emigracja tylko potęguje ten efekt, bo dochodzą dodatkowe kłody pod nogi.

Na marginesie tylko, jakoś nie słychać, by tacy np. informatycy mieli z tym problem (ostatnio jest wręcz boom na rekrutacje ludzi do

[k.....a]

@Vontariel: Że niby doszedłeś do wniosku że wszyscy powinni zostać informatykami czy tam innymi komputerowcami? Hm, o dość oryginalne jak na wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[movzx]

@kult_cwaniaka: nie wszyscy ale najważniejsze żeby mieć dobry fach w ręku. Możesz zostać stolarzem i jak będziesz dobry to znajdziesz bez problemu pracę za dobre pieniądze. Problem polega na tym że każdy chce sobie przedłużyć młodość i idzie na łatwe studia, które nic nie dają. Po 5 latach budzi się taka osoba w ręką w nocniku. Po za tym nie ma co się oszukiwać, dużo osób, które kończy studia ma

[carsenpl]

Bo za granica jest tak ze na pierwszym miejscu jest doswiadczenie, umiejetnosci. Papierek polski wazny tylko w polsce.

[movzx]

@carsenpl: w UK tak ale w niemczech papier się liczy bo ma to przełożenie na zarobki, jak nie masz papierka to też cię zatrudnią ale zarobisz mniej bo wejdziesz w niższe widełki płacowe.

[carsenpl]

@krzyzakp: zatrudniaja ludzi z mniejszym doswiadczeniem. Takiemu nie musza placic najwyzszej stawki

@movzx: nie wiem jak jest w uk czy u niemcow

[draqe]

Nikt nie powiedział, że wyższe wykształcenie jest coś warte... raczej należałoby odwrócić sytuację i nie płakać nad tym, że tyle wykształconych pracuje poniżej swoich kwalifikacji, to trzeba się zastanowić, skąd tyle ludzi się wzięło? po cholerę kształcić ludzi, wydawać pieniądze, skoro to nic nie daje i po 5 latach studiów, ludzie robią to samo, co robili by po maturze?

[w.....e]

To się nazywa drenaż mózgów.

[r.....t]

@winko_truskawkowe: drenaz mozgow to bardziej wyjazd mozgow z kraju sam w sobie

[sierzchula]

No nie każdy od ręki znajdzie pracę w zawodzie, a żyć za coś trzeba, też nie każdy jedzie na gotowe. Ja zaczynałem od gówna, teraz jestem w całkiem spoko firmie na kontroli jakości. Zastanawiam się czy warto wracać do IT jako pracownik, czy kontynuować bezmyślną pracę która nie obciąża ani glowy ani ciała, a po godzinach coś ambitniejszego planować. A może swoją firmę z czasem się otworzy. Małymi kroczkami zmieniać życie na

[taktoto]

@sierzchula: Z moich obserwacji wynika, ze ci cierpliwi, to nigdy się nie doczekują.

[sierzchula]

@taktoto: Może źle to opisałem, chodzi mi o cierpliwe dążenie do celu, a nie cierpliwe siedzenie cicho w kącie oczekując że samo się zrobi. Taki złoty środek, pomiędzy postawą roszczeniową a siedzeniem pod miotłą. No i pracy trzeba trochę w to włożyć.

[anonymous_derp]

Kwalifikacje != inteligencja.

[movzx]

Mówienie że ludzie pracują poniżej swoich kwalifikacji jest niedorzeczne, bo obecnie studia są łatwe i każdy debil może je skończyć, nawet na polibudzie można wychodzić oceny chociaż jest to napewno mniejszy % osób niż na zarządzaniu czy historii.

[Mordeusz]

Pracują poniżej kwalifikacji, bo kwalifikacją jest także język. Wiadomo, ze np. w IT ten problem praktycznie nie występuje, ale weźmy dla przykładu taką pielęgniarkę z podstawowym, szkolnym angielskim. Ona musiałaby się naprawdę solidnie podszkolić w setkach specjalistycznych określeń a i tak nie mogłaby zostać od razu rzucona na głęboką wodę, bo jak popełni błąd, to nie zawiesi się apka, tylko ryzykuje czyjeś życie.

Pomijam już kwestię kwalifikacji typu socjologia, europeistyka itp.

[jrs2]

Pieniądze pieniędzmi, ale myślę, że to nie wszystko. Ja pracuję w Polsce w zawodzie po jednym z niedocenianych na wykopie kierunków i zarabiam w sumie nieźle jak na okolicę. Ale coraz częściej zastanawiam się, czy nie spróbować życia w kraju, w którym na przykład minister sprawiedliwości nie będzie chciał mi nacjonalizować majątku bo ktoś z moich "bliskich" jest podejrzany o przestępstwo.

[n.....e]

@jrs2: a co to za kierunek?

[jrs2]

@no_i_w_ogle nauki społeczne :-)