Jedziesz sobie po pracy, się zrelaksować, poklepać Grażynę po pupie, a tu taki pajac angażuje cie w wymianę lampy, zderzaka, ubezpieczyciela, policję...
@ronin88666: Miałem coś podobnego, rowerzysta jadący z przeciwka walnął mnie, a dokładniej mój samochód jak przepuszczałem pieszą. Rozbił sobie głową aż kask pękł. Karetka policja i 4 godziny w plecy. Potem przesłuchanie na komendzie w inny terminie a więc kolejny dzień w plecy. Potem dostałem umorzenie sprawy i na szczęście obyło się bez sądu!!! Dziwne te nasze prawo bo każdą błahostkę można mocno rozwinąć i utrudnić życie ofierze (myślę o
Może jestem jakiś dziwny czy coś, ale nawet gdybym jeździł na longboardzie to raczej nie robiłbym tego na krętej drodze publicznej, gdzie w każdej chwili mogę spotkać samochód. Czasami nie pojmuję jak ludzie mają mało w głowie.
Komentarze (138)
najlepsze
najbardziej martwi mnie wymiana ubezpieczyciela ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Zdrowy rozsądek tak nakazuje.
@dodzik: głupszego zdania dawno nie czytałem.
Powiedzieć rodzicom, że jest się pedałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mrbarry: obrażenia głowy odniósł widać wcześniej
Komentarz usunięty przez moderatora