Nie chce nikogo bronić, wymusił, nie zachował dostatecznej uwagi i wyszło jak wyszło ale wydaje mi sie że znaczącą rolę odgrywało tu też nisko połozone oślepiające słońce swiecące z kierunku z ktorego poruszalo sie wywrócone auto. Widac wyraznie dlugie cienie aut.
A co cie to obchodzi ile jechali. Wymusił pierwszeństwo więc jego wina, skończcie z tym przerzucaniem odpowiedzialności za swoje nieudacznictwo i nie umiejętność włączania się do ruchu na prędkość innych.
Typowe spotkanie dwóch BARANÓW. Jeden BARAN nie trafił na swój pas. Poza tym ma (miał) ałdiacośtam to przepisy go nie obowiązują. Drugi BARAN zamiast zwolnić widząc pierwszego BARANA jechał z okrzykiem na ustach: " aaaa ja maaam zielooone i nie puszczę cięę!!!"
Komentarze (156)
najlepsze
źródło: comment_OnBrajr6MEFEBCYDIpq9IOubYwMS8Raf.jpg
Pobierz@karer:
Sprężyny to sprężyny a amortyzatory to amortyzatory.