Prawda jest taka, że introwertyka tak naprawdę zrozumie tylko drugi introwertyk. Ale wygrzebałam kilkanaście wykresów, dzięki którym wytłumaczycie ekstrawertykowi jak to jest być Wami.

[f.....y]

Nic mnie tak nie #!$%@?, jak pytanie:

-coś się stało?
-nie... dlaczego?
-bo jesteś smutny

[alyaoo]

@flaky: dla mnie najgorsze jest dlaczego nic nie mówisz?

[s.....y]

@flaky: @alyaoo: To porada weterana: nauczcie sie jakiś (śmiesznych) odpowiedzi na te najczęściej zadawane durne pytania. Nikogo tak naprawdę nie obchodzi co czujecie, a śmieszną ripostą tylko zjednacie sobie pytających mugoli(xianów dla wtajemniczonych). Inaczej zrazicie ludzi, bo "zepsuliście im humor, dzień".

[Tylko_nocny]

soł tru ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[sylwke3100]

@Tylko_nocny: A co jeśli ktoś i w tym i tym ma problem ich wyrażania, co wtedy?

[undream]

@Tylko_nocny: Weź tu zdaj maturę ustną, albo jeszcze gadaj o gównie (emocjach, wyobrażeniach, problemach innych ludzi na obrazku) w innym języku.

[gentelman]

Mam nadzieje że wejdzie na główną ale nie będzie zbyt wielu którzy będą chcieli o tym rozmawiać w komentarzach.

[rol-ex]

@Blaskun:

[enforcer]

@Blaskun: nie jesteś introwertykiem, nie zrozumiesz.

[Pantokrator]

@porucznikBorewicz: a jak ktoś ma "czasem tak, czasem tak". A jak komuś wszystko jedno? Życie z innymi ludźmi to dla KAŻDEGO jest zdolność nabyta/wyuczona. Lans "na introwertyka" to jak lans na nieumiejętność pływania czy jazdy na rowerze. I pływanie też jest #!$%@?, jak się nie umie pływać.

[tajemniczygosc]

Przypominam stare dobre porzekadło wykopowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak poznać introwertyka na wykopie?
- sam ci o tym powie

#takaprawda

[beretzantenka]

@tajemniczygosc: prawnik introwertyk triatlonista - super combo

[krystiano_ps3]

@Tuxedo: prawniczka introwertyczna triatlonistka z iphonem, veganka, ekolożka, feministka z małym dzieckiem Brajankiem uprawiająca crossfit, ma konto na Wykopie ze słowem France w nicku ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[oszty]

Myślałam, że tylko ja jestem aż takim odludkiem :>

[qazplm]

@oszty: jest nas więcej :P Większość osób już się na szczęście nauczyła żeby nie truć dupy telefonami z każdą niepilną pierdołą i wysyłają smsy :)

[irytacjaniebosklonu]

@oszty:

[Quavitor]

Introwertyzm != stulejarność o czym niektórzy chyba nie chcą pamiętać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rol-ex]

@Quavitor: nieprawda, sprawdz haslo: romantyzm

[G.....d]

@Quavitor: Jeżeli uniemożliwiło ułożenie sobie życia tak jak chcemy, to niestety się równa. Introwertycy latami nie mogą poznać właściwej kobiety, mimo że są zazwyczaj świetnymi ludźmi. Wiem, bo mam sporo kolegów, którzy nie poznają żadnych kobiet a ja ich znam, bo studia IT.

[megan_]

Czy tylko mnie irytuje stawianie znaku równości między introwertyzmem a byciem zwyczajnie aspołecznym? Jestem introwertykiem. Nie mam problemu z gadaniem z ludźmi. Ba! Lubię pogadać z przyjaciółmi. Lubie pogadać nawet z ludźmi dopiero co poznanymi. Nie przeszkadza mi jak ktoś mnie zaczepi na ulicy. Nie boję się odbierać telefonów. Jak muszę wystąpić publicznie, to występuję (lekka trema to tylko znak, że Ci zależy). I... mogłabym tak długo.

Z drugiej strony lubię przebywać

[Marmach]

@megan_:
Ale chyba nie chodzi o strach przed rozmową z innymi tylko o to, że może być to na tyle męczące, że nieprzyjemne. A nieprzyjemnych rzeczy się unika :)

[Altar]

@megan_: Właśnie to co Ty opisałaś, to nie jest introwertyzm. Stoisz gdzieś pośrodku. Możnaby powiedzieć, że to najlepsza, najwygodniejsza podstawa.

Introwertyk nie boi się ludzi. Oni go męczą, nudzą, bo często jest inteligentniejszy od większości z nich i woli przebywać z własnymi myślami, niż z cudzymi.
Introwertyk otacza się ludzi na mniej więcej swoim poziomie intelektualnym, podczas gdy np. inteligentni ekstrawertycy mają gdzieś to, że większość otoczenia jest poniżej ich poziomu.

[olesh]

Może to zabrzmi dziwnie, ale Ja jako 100% introwertyk dodam od siebie że osobiście nie lubię zbyt intensywnej interakcji z innymi ludźmi. Na własnym przykładzie, wole o dziesięciokroć bardziej stypy niż wesela, ponieważ na ślubie musisz kooperować z innymi, musisz się udzielać, tańczyć, komunikować się, jeśli tego nie zrobisz to wyzwą ciebie od dziwaków. Na pogrzebie jest jeden schemat: kościół -> cmentarz -> stypa -> dom. Jest ponura atmosfera, bez zbędnej komunikacji,

[Stivo75]

@olesh: Zostań grabarzem, nie trzeba się kłócić o kasę z klientem :)

[Altar]

@olesh: Od dziecka lubiłem stypy. Głównie że względu na de volaie ;) Ale wesel szczerze nie znoszę, na szczęście nie muszę na nich bywać.

[vivi3107]

To co, robimy zlot introwertyków? :)

[majorponury]

@vivi3107: ok ale korespondencyjny.

[rol-ex]

@vivi3107: @majorponury: a musimy?

[chyRZy]

Wykopałem choć opis dość zabawny. "Ale wygrzebałam kilkanaście wykresów, dzięki którym wytłumaczycie ekstrawertykowi jak to jest być Wami." Introwertycy już masowo wybiegają z domów wyjaśniać swój introwertyzm (｡◕‿‿◕｡)

[chyRZy]

@tak_sobie: Toż wykopać wykopałem, fejsa mam bo musiałem założyć choćby ze względów biznesowych ale na wszelki wypadek zaglądam raz na 3 miesiące i głównie dlatego że mam w znajomych astrofotografa a zdjęcia kosmosu to świetna sprawa. Postuję tam tylko dobre kawałki muzyczne i wyłacznie po pijaku (czyli też 2 razy do roku).

[Mike_Ainsel]

Ha! I tu Cię mam orzeszku! Nie trzeba wcale masowo wybiegać z domu. Wystarczy wysłać mailem, pocztą, gołębiem, udostępnić na fejsie albo na wykopie. Introwertyk zawsze znajdzie sposób.

@tak_sobie: Ale jak to; mamy zacząć interakcje interpersonalną z kilkunastoma osobami?
Hmm już to widzę:
1 Wysyłam to mailem do wszystkich znajomych
2 Przychodzą pierwsze odpowiedzi, zdaję sobie sprawę co uczyniłem...
3 Wysyłam wszystkim mail: Odczepcie się!

[polemarchos]

Irytujące jest też jak ludzie czasami na siłę próbują wlewać alkohol do mordy, żeby nie było, lubię czasami wyzerować się z kumplami, ale myślę że nie każda okazja do tego się nadaje i np. ostatnio na wyjeździe firmowym podczas zwiedzania większego miasta z przewodnikiem chciałem po prostu posłuchać tego przewodnika i najzwyczajniej pozostawić coś w pamięci z tego wypadu. No i przy większej grupie to jest naprawdę trudne, co chwilę ktoś podchodził

[RekinekBiznesu]

@polemarchos: Brak asertywności nie wytłumaczysz swoim "introwertyzmem".

[okmanek]

@polemarchos: ludzi mówiących "wyluzuj" gdy robisz nie to co akurat chcą oni kopałbym jak kurczaki. Wilki nie ludzie. 1/10.

[A.....r]

Mój największy koszmar towarzyski to konieczność zabawiania rozmową gacha przyjaciółki mojej żony. One sie świetnie bawią a ja musze #!$%@?ć o pogodzie z typem którego widzę pierwszy raz na oczy a najchętniej poszedłbym do garażu pogrzebać przy aucie a oni niech się kiszą w swoim sosie. Na szczeście moja żona, typowy ekstrawertyk, świetnie mnie rozumie i nigdy nie robi problemów i nie oczekuje że będę im towarzyszył.

[HenryMorgan]

@Anal_i_zator: Sam nie potrafię i nie lubię rozmawiać o pierdołach. W pracy rozwiązanie problemu, wytłumaczenie klientowi jakiejś rzeczy, ustalenie szczegółów inwestycji itp wychodzi mi świetnie. Gdy mam rozmawiać o dupie Maryni to się najzwyczajniej w świecie męczę. Siedzę sobie i myślę "Nie interesuje mnie #!$%@? kim jesteś, czym się interesujesz, jaki film oglądałeś, jakiej muzyki słuchasz. Jesteś #!$%@? dla mnie jak kredens albo stół. O co mogę u licha zapytać stół?".

[RekinekBiznesu]

@Anal_i_zator: Konieczność? Stary nic nie musisz, może pomyśl czasem co Tobie sprawia przyjemność i zacznij o tym gadać. Kiedyś zasłaniałem się introwertyzmem, a tak naprawdę brak było mi kalibracji społecznej, dzisiaj nie wiem po co te podziały (introwertyk/ekstrawertyk), wydaje się właśnie po to żeby tłumaczyć swój brak umiejętności społecznych, co często objawia się zajebistymi kompleksami, 90% komentarzy w tym znalezisku to wywyższanie swojej inteligencji i bycia z tego dumnym jak to

[jesteusere]

Kilka wykresów mi się nie podoba, gdyż nie pasują do reszty, są krzywe i ogólnie nierówne.

[ostatni_lantianin]

@jesteusere: http://jakevdp.github.io/blog/2013/07/10/XKCD-plots-in-matplotlib/ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....i]

Robiłem sobie testy psychologiczne u pani psycholog na uczelni (podobno jakieś super, a co najwazniejsze darmowe #cebula). Odpowiadałem w nich na pytania typu "Czy udaje Ci się łapać łyżkę gdy nagle spadnie ze stołu?" "Czy jak wchodzisz do pomieszczenia czujesz powiew powietrza?" i wiele innych. Nie pamiętam profesjonalnej nazwy tego testu ale podobno jakiś znany na całym świecie.

O dziwo wyniki niemalże w 100% potwierdziły moje oczekiwania. Pierwszy raz pojawiłem się

[RekinekBiznesu]

@jemburaki: Wychodzi na to że nabawiłeś się tak zwanego "Social Anxiety". Jest to do odwrócenia, nie daj sobie wmówić że taka jest Twoja natura i nic z tym nie zrobisz, musisz być bardziej aktywny i nie myśleć za bardzo podczas rozmowy a bardziej skupić się na tym co mówi rozmówca i przewrócić to np. w jakiś luźny żart.

[stefan_banach]

@jemburaki: tak jak Ci kolega pisze, na szczescie jest to jest do odkrecenia ;-)
Duzo ludzi tak ma, szczegolnie w dzisiejszym swiecie gdzie ludzie siedza calymi dniami w swojej jaskini, zamiast normalne sie umowic i pogadac to korzystaja z fejsa, a potem dziwaczeją, spuszczają wzrok w podlogę albo boją się zagadać.

[v.....i]

Ja bym jeszcze dodał fakt, że unikania pytań w stylu "dlaczego nic nie mówisz?" albo "jesteś smutny, stało się coś?" nie ułatwia trochę bardziej "osobiste" poczucie humoru. Ludzie w towarzystwie rzucają nawet kiepskimi żartami, bo to przełamuje trochę lody, kilka osób się pośmieje z tekstu lub z politowania, ale jednak. Dlatego albo mi się wydaje, albo ludzie potem potrafią się śmiać z byle gówna. Coś jak z kabaretami, padnie przekleństwo i "ohohohoho,

[RekinekBiznesu]

@vechi: Brak Ci widocznie kalibracji społecznej, "osobisty humor" to emocjonalna reakcja na takie pytanie, dlatego ludzie tak podchodzą, następnym razem rzuć coś luźnego z dystansem typu: "Jestem tajemniczy jak trójkąt bermudzki" itp. pewnym siebie głosem. Pierwsze co ślina przyniesie na język. Ocenianie innych na podstawie "głupoty" żartów z których się śmieją tak naprawdę pokazuje Twoje ukryte kompleksy, wywyższanie swojej inteligencji wśród "introwertyków" to norma, tak maskują przed swoim ego brak własnych

[v.....i]

@RekinekBiznesu: Nigdzie nie napisałem, że uważam się za inteligentniejszego. Na przykład lubię filmy z gatunku parodii. Tam humor też nie jest najwyższych lotów, ale po prostu mnie bawi. No a w towarzystwie ktoś rzuci znikomo śmiesznym tekstem i ludzie się śmieją, a ja tak nie potrafię.

[t.....1]

To jest miły dla oka wykres.

[megan_]

@tomek001: a czy w tym wykresie uwzględniono inflację? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bord]

@tomek001: Jeżeli ten wykres jest według nominalnej wartości pieniądza, to najprawdopodobniej jest gorzej.

[HenryMorgan]

Pisanie o sobie w trzeciej osobie jest teraz modne czy coś? Mnie jakoś dziwnie się to czyta.

Berenika - na co dzień żyje w trójkącie z kawą i szorstkim policzkiem jej chłopaka. Ma skłonności do przesadzania, ale to dlatego, że z wykształcenia jest ogrodnikiem. Lubi myśleć, rozmawiać i później o tym pisać. Nienawidzi ślimaków, głupoty i hipokryzji.

Czy nie lepiej by brzmiało:

Berenika - na co dzień żyję w trójkącie z kawą

[Altar]

@HenryMorgan: Ta głupia moda ma już wiele lat na blogach i na szczęście powoli zanika.

[sebek1987]

Mam tak czasami, że w piątek chce mi się iść na imprezę, umówię się na sobotę z kimś a w sobotę od rana mam doła cały dzień, że wieczoru nie spędzę sam w Donu tylko będę musiał iść do ludzi. Uwielbiam to.

[updater]

Jakby ktoś miał być introwertykiem, albo ekstrawertykiem to jedna i druga osoba trafiła by do psychiatryka. Nie ma nikogo kto by był maksymalnie introwertykiem albo ekstrawertykiem, bo te dwie rzeczy się uzupełniają. Oczywiście ludzie uwielbiają ekstrema-np. albo dieta super super zdrowa, albo syf jak stąd i nie wracaj. Klucz to wypośrodkowanie. Sam też myślałem, że jestem introwertykiem, dopóki nie spróbowałem poczuć bardziej 'towarzyskiego' życia. Świetnie udało mi się wypośrodkować bycie sam na

[RekinekBiznesu]

@updater: Właśnie, kwestia to kalibracja! Jeżeli jesteś w otoczeniu ludzi to się udzielasz, jeśli w domu to spędzasz czas sam ze sobą, z doświadczenia wiem że brak swoich umiejętności społecznych zawsze tłumaczyłem introwersją. Podziały są niepotrzebne, jak masz siedzieć wśród ludzi z krzywą miną to zrób sobie i ludziom przysługę i idź do domu, bo Twoja mina typu "ale głupie żarty" tylko psuje zabawę.

[Haisei]

Też się uważam za introwertyka, ale nie rozumiem części z unikaniem rozmów np. w pociągu czy przez telefon. Lubię rozmawiać w małym gronie również z nieznajomymi, ciężej idzie mi odnalezienie się np. wśród dużej grupy nieznanych mi osób. Wtedy ta łatwość nawiązania kontaktu jakoś znika i zaczynam się męczyć.

[cabal512]

(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[breskali]

Cześć mam na imię Krzysztof i jestem introwertykiem.

[o_40855]

@breskali: Cześć, Krzysztof ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[Superincomprehensible]

To że powinna być wojna i powinno zginąć 95% ludzi oprócz mnie i najwyżej mojej dziewczyny i mojej rodziny to prawda jest.

[tom001]

Co słychać? Dlaczego sie nie odzywacie? :D