Kraków. Niszczą samochody z obcymi tablicami.
![Kraków. Niszczą samochody z obcymi tablicami.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_QHfsmZ4EOqNEEXrdzXhP0XfoEiKs5ycR,w300h194.jpg)
Ktoś niszczy samochody z "niekrakowską" rejestracją stojące przed budynkami Spółdzielni Mieszkaniowej "Krakowiak". W ostatnim czasie pojawiały się przypadki zalepiania zamków w drzwiach czy rysowania lakieru.
![goferek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/goferek_4O444SP5H5,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
- Odpowiedz
Komentarze (136)
najlepsze
Podobno taki nawet
źródło: comment_gM5OOeGw0vTZdCT0QOOP0PG6WILjU9i0.jpg
PobierzNiestety mniejszość #!$%@?ów potrafi uprzykrzyć życie większości ludzi.
Wrocław. Mojemu koledze wyrwali wycieraczki, uszkodzili a potem napluli na przednią szybę itd. Na osiedlach we Wrocku widziałem podobne ogłoszenia, które ostrzegały przed idiotami grasującymi ze śrubokrętami, którzy swoje kompleksy leczyli na samochodach z obcymi blachami.
W każdym większym mieście pełno takich debili.
Powyższy komentarz pod artykułem dostał aż 11 plusów. Taka mentalność jest jednym z wielu powodów, dla których w życiu nie zamieszkałbym w Krakowie.
Jak widać wiocha nie wychodzi z człowieka nawet w którymś z kolei pokoleniu (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Niemniej jednak - nie chcę urazić tych porządnych - panuje pojęcie kierowcy "KSU, KMY, KLI", nazywanych dziećmi zakopianki, często #!$%@?ący i agresywni. Tłumaczę to usposobieniem góralskim (choć niskopienny to nie góral).
Czy usprawiedliwia to wandalizm? Nie. Nic #!$%@?ństwa nie usprawiedliwi. Wstyd to kraść i niszczyć, a nie pochodzić spoza "miasta".
Poza
@Korbiszon: co to się dzieje, krakowianin używa stolicznych wyrazów.
zresztą do stolicy też nie mam bzdurnych, małokrakowskich uprzedzeń. Wręcz przeciwnie, po AC/DC w lipcu nie mogłem sobie odmówić nocnej przejażdżki po mieście. Fantastycznie szerokie ulice.