“Doktor Jan”

Doceniam karierę naszego bohatera, bo musiał umieć znaleźć psychologicznego bata na władze RP, które odpaliły mu sporą część prywatyzowanego majątku i pewnie gdybym miał okazję, sam wykorzystałbym tę sytucję, ino nie mówcie mi, że ktoś taki musi być wzorem do naśladowania i bogiem w biznesie.
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz




