Bieda w armii
"Lotnicy pięć lat musieli prosić, by kupiono namioty dla dyżurnej pary samolotów. Przez ten czas stały na płycie lotniska i niszczały." Najważniejsze, że ministrowie Sikorski i Klich mogą spać spokojnie i nie muszą się troszczyć o warunki swojej - jakże ciężkiej - pracy
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 26
Komentarze (26)
najlepsze
Ciekawe ile w MONie jest żolnierzy liniowych a ile "pierdzistołków"?
A tagi to już w ogóle wołają o pomste do nieba. Zapomniałeś dopisać tylko koklusz i gradobicie.
brakuje kadry oficerskiej średniego szczebla.
;)
Aktualnie posiadamy 4 śmigłowce Kaman SH-2G Super Seasprite, dostaliśmy je od Amerykanów razem z dwoma fregatami rakietowymi typu Oliver Hazard Perry:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kaman_SH-2_Seasprite