O tym jak pyszne.pl oszukuje na ocenach!
Na wstępie dodam, że jestem stałym klientem pyszne.pl. Wierzyłem, że oceny restauracji są wiarygodne i bezpośrednio odzwierciedlają odczucia klientów. BYŁEM W BŁĘDZIE!
Kilka dni temu, postanowiłem zamówić pizzę z nowo otwartej restauracji "Pychotto Pizza" we Wrocławiu. Ulotkę zostawili pod drzwiami, wyglądała w porządku, tak więc zamówiłem przez pyszne.pl
Tej samej nocy zaczęło się.... Pochorowaliśmy się (ja i moja dziewczyna) jak nigdy dotąd, 2 dni z życiorysu wyciągnięte, spędzone w toalecie lub w łóżku.
Czy aby na pewno zatruliśmy się pizza? Tak, tego dnia jadłem tylko tę pizzę i jesteśmy na 100% pewni, że to była przyczyna.
W związku z moim OGROMNYM NIEZADOWOLENIEM z zakupu, wystawiłem po raz pierwszy w życiu negatywny komentarz. Tego samego dnia otrzymałem telefon z pyszne.pl., w którym to przemiła Pani poinformowała mnie, że restauracja chciałaby się zrekompensować i serdecznie przeprasza. Kulturalnie odmówiłem i POPROSIŁEM O WSTAWIENIE MOJEGO KOMENTARZA - ku przestrodze innym użytkownikom.
Jako że firma jest nowa, a mój komentarz byłby pierwszym, pyszne.pl postanowiło nie wstawić mojej opinii. Zamiast tego, w przeciągu 5 dni od zdarzenia, pojawiły się 3 inne pozytywne opinie...
Jak widać na pyszne.pl można WSTAWIAĆ TYLKO POZYTYWNE OPINIE. A opinia pojedyńczego konsumenta (nawet stałego klienta) jest olewana.
Do tej pory wydawało mi się, że OCENY WYSTAWIAJĄ UŻTKOWNICY DLA UŻYTKOWNIKÓW, ale byłem najwyraźniej w błędzie.
Komentarze (143)
najlepsze
Trochę odrywając się od tematu, to wk???ia mnie niemiłosiernie takie tłumaczenie czegokolwiek, a wielu ludzi tak się tłumaczy.
Dziadek 40 lat palił fajki i nigdy raka nie dostał, więc po tych 40 latach jak dostał, to niemożliwe, żeby przez fajki, przecież 40 lat palił i nic.