Podobni?
Po lewo funkcjonariusz policji (w kamizelce POLICJA) pacyfikujący przypadkowych manifestantów po Marszu Niepodległości, screen z programu Jana Pospieszalskiego. Po prawo jeden z prowokatorów uczestniczących w awanturze z policją.
spielmann z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 257
Komentarze (257)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Hołota, która lubi rozróby - wreszcie mają miejsce gdzie raz do roku mogą poniszczyć co im się podoba.
2. Organizatorzy marszu - była im na rękę obecność wandali. Dzięki temu mogli rozpropagować marsz. Pierwszy marsz miał ledwie parę tysięcy uczestników. Dzięki zadymom stał się bardziej popularny, bo wszyscy o nim usłyszeli. Teraz starają się dystansować od zadymiarzy (dobry PR-owy ruch