@dexter1987: Niestety często jest tak że niewinne osoby płacą za błędy innych... dlatego trzeba dołożyć wszelkich starań by tych "innych" wyeliminować :)
Przez to nie lubię sytuacji gdy nagle schodzą się drogi i zamiast na skrajnie prawym pasie jestem gdzieś na środku 4 pasy dalej, a za 200m mam skręcać w lewo.
Skręcający np w lewo na skrzyżowaniu nigdy nie wjeżdża na lewy pas i przecina drogę pakując się na prawy pas. W związku z tym skręcający w prawo z przeciwnej strony jakby traci wobec takiej reguły jazdy pierwszeństwo .
0:16 gdzie ten samochód się podział? Po prawej stoi ciężarówka, z lewej jedzie ciężarówka, z tyłu wali w niego ciężarówka... A wg opisu na YT kobieta przeżyła.
To kurna większy znak niż seria chybionych strzałów z odległości 2 metrów w Pulp Fiction.
Od tego się zaczyna. Jest moda aby nie włączać (wg Miodka) po czym zmieniać pasy. Inna moda nie włanczać (wg mnie) za nim nie zacznie się skręcać. Niektórzy idą krok dalej zmieniają dwa pasy na raz bo jeśli nie zapuszcza się kierunkowskazu to po co w ogóle cokolwiek sygnalizować i czekać (3 sygnału kierunku zanim zmienisz pas) . Dochodzi do tego wyjeżdżanie
Komentarze (279)
najlepsze
Niestety takie manewry nie należą do rzadkości .
Skręcający np w lewo na skrzyżowaniu nigdy nie wjeżdża na lewy pas i przecina drogę pakując się na prawy pas. W związku z tym skręcający w prawo z przeciwnej strony jakby traci wobec takiej reguły jazdy pierwszeństwo .
Niestety
To kurna większy znak niż seria chybionych strzałów z odległości 2 metrów w Pulp Fiction.
Kierunkowskazy. Co ma do tego zapytacie?
Od tego się zaczyna. Jest moda aby nie włączać (wg Miodka) po czym zmieniać pasy. Inna moda nie włanczać (wg mnie) za nim nie zacznie się skręcać. Niektórzy idą krok dalej zmieniają dwa pasy na raz bo jeśli nie zapuszcza się kierunkowskazu to po co w ogóle cokolwiek sygnalizować i czekać (3 sygnału kierunku zanim zmienisz pas) . Dochodzi do tego wyjeżdżanie
Zagadka: Gdzie jest przód auta, a gdzie tył?