"Zdaniem ekspertów związane jest to przede wszystkim z brakiem odpowiedniego finansowania ich rozwoju". Chrzanić takich ekspertów, firmy mają zarabiać a nie być finansowane. Eksperci nie zauważyli, że część z tych firm to firmy powstałe żeby dostać dotację i po dwóch latach zniknąć?
@Chinaski: Święte słowa. Oprócz tych wyłudzeń drugim problemem jest to że dotacje powodują marnotrawstwo. Kto finansuje rozpoczęcie działalności z własnych pieniędzy wydaje je 10 razy lepiej i rozsądniej. Więc paradoksalnie mogą nawet skutkować niepowodzeniem całego biznesu.
Nie twierdzę że takie dotacje są złe. Ale warto mieć świadomość tej kwestii i wydawać je jak własne.
Regularnie czytam wykop od kilku lat. Wg wykopowiczow, największym demonem młodego przedsiębiorcy jest ZUS, nieprzychylni urzędnicy, biurokracja, koncesje itp. Dlaczego nie mówi się o PATOLOGICZNYM zaleganiu płatności. Płaceniu za faktury po 2 latach po uprzednim straszeniu komornikiem. O państwie, które uczestniczy w tym procederze wymagając podatku za fakturę, mimo ze nie otrzymano jeszcze zapłaty za usługę. O firmach żyjących z wyłudzania usług itp. Nawet jeśli zlikwidujemy ZUS, ubezpieczenia zdrowotne, wszystkie koncesje, to
@bartoszw1982: Masz oczywiście rację, jednak tzw. zatory płatnicze oraz dobijanie gwoździa do trumny poprzez obowięzek odprowadzenia VAT od nie otrzymanych należności były na wykopie również wielokrotnie krytykowane.
@bartoszw1982: A walnę sobie wpis na minusy, bo to niepopularne, ale prawdziwe co piszesz.
Nie państwo wykańcza młodych tylko Janusze Biznesu którzy nie płacą faktur w terminach. Gdyby taki Janusz zapłacił w terminie kwotę na jaką się umówił z takim przedsiębiorcą, to by ten miał na zapłacenie i ZUS i podatków (jakkolwiek by one nie były wysokie, ale uwzględnione w cenie). A tak nie mając kasy od Janusza zaczyna się kombinowanie i omijanie niejasnych przepisów.
I teraz pomyśleć że takimi Januszami są i wielkie korporacje robiące sobie optymalizację kosztów na fakturach od małych firm bo wiedzą, ze te i tak nie będą miały siły ich pozwać i włóczyć się po sądach mając nawet czarno na białym wypisaną
@seba_seba: No tak po 2 latach kończy się darmowy ZUS i 20 tysi z dotacji.Następuje gwałtowne zderzenie z rzeczywistością młodych sprytnych przedsiębiorców i po zawodach.
Okazuje się że praca 20 zł za godzinę to nie jest najlepszy pomysł ...
Podsumowując artykuł i komentarze, główne przyczyny upadania firm to (od najważniejszej):
1) fakt, że firma była założona tylko w celu wzięcia dotacji i już nie jest potrzebna. Tak właściwie, to po ch#@ rozdaje się dotacje? Chyba tylko po to, żeby znajomi mogli się wzbogacić, a uczciwi rozwiązać problem, który biurwy same stworzyły, czyli konieczność posiadania dużego kapitału dodatkowego - na zapłacenie biurwom i złodziejom. Jednak uczciwych jest mało, większość kradnie (bo to moralnie JEST kradzież).
2) zatory płatnicze. Niestety, państwo swoich dłużników ściga natychmiast, z całą stanowczością i z reguły bez żadnej litości. Natomiast jeśli dłużnik nie zapłaci Tobie - g---o ich to obchodzi i jest mnóstwo problemów oraz osobistego zachodu z wyciągnięciem należności.
Dzięki temu taki bezrobotny znika na rok (albo i dłużej) z ewidencji pośredniaka. I już jest sukces bo słupki maleją, a wyspa znowu się zieleni. Dodatkowo wpływa to też na statystyki dotyczące przedsiębiorstw właśnie. A potem możemy przeczytać artykuły typu: wow tak bardzo dobry klimat dla biznesu, wow tak wielu ludzi chce być sobie szefem, wow młodzi Polacy wracajcie do kraju
@stud3nt: ja właśnie ze względu na problemy opisane w pkt. 2 i 3 musiałem zamknąć firmę. ZUS i US miały kompletnie wyj@%$ne na to ze nie mam pieniędzy, bo klient mnie oszukał na kilkadziesiat tys zl oraz, ze musiałem brać kredyt na zapłatę podatku i regulacje zobowiązań w hurtowni.
2. jeżeli firma upadają tylko przez ZUS to czy oni, i tak zgodnie z twoją logiką, nie są debilami bo nie posiadają umiejętności przewidywania że nie dadzą rady utrzymać firmy mając ZUS na karku?
3. twoja odpowiedź potwierdza że jeżeli komuś blisko do debila to tobie przez twoje zaślepienie i nieumiejętność pojęcia pewnych rzeczy
@jarecki78: Pracowałem w biurze rachunkowym dwa lata i takie gadanie to bzdura. Kwestionowanie faktur to rzecz dość rzadka, ale można wśród ludzi zauważyć pewną prawidłowość.
Chodzi o grupę ludzi, którzy w koszty firmy chcą wrzucić absolutnie wszystko. Jest faktura? Znaczy wrzucamy w koszty. Na porządku dziennym jest próba wrzucania wszystkich możliwych mebli w koszty działalności. Ja nie twierdze, że meble nie są potrzebne, ale jeżeli ktoś kupuje 10 mebel z
Sporo się naczytałem przed założeniem firmy o podatkach, vacie, jakieś ulgi, pierdoły itd, ale po otwarciu firmy bez księgowego to bym se rady nie dał prawdę mówiąc. Byłem kiedyś w dwóch placówkach US z pytaniem o rozliczanie się za reklamy na stronie internetowej (Adsense), bo w necie było kilka wersji, a nie chcąc się pomylić wolałem spytać zorientowanych osób. Czego się dowiedziałem "takie rzeczy to by se Pan firme musiał założyć" "niech
@Tleilaxianin: I właśnie takie podejście najbardziej mnie rozwala - "każdy może to robić, bo ma aparat". To że jest się posiadaczem aparatu nie oznacza, że jesteś od razu fotografem.
Fotografuje gdzieś od 5 lat i co chwilę dowiaduję się czegoś nowego. Tu sposobu edycji, to jakiś nowy sposób ustawienia światła, tu nowa poza dla pary młodej / modela. Fotografii nie da się nauczyć przez weekend.
@chomik3: Ceny i dostęp do profesjonalnego sprzętu oraz ogólnodostępna wiedza znacznie obniżyły próg wejścia w biznes. Fotograf w "dawnym" wydaniu to gatunek zagrożony. Jak nie wrzucasz zdjęć na stocki, nie kręcisz timelapsów, panoram/wycieczek 3D lub nie ładujesz ujęć z lotu drony to masz pozamiatane.
@kiep: Otrzymujesz dotację, kupujesz sprzęt, mija okres przez który musisz utrzymać firmę, by nie oddawać otrzymanej dotacji. Zamykasz działalność i sprzedajesz sprzęt.
@kiep: Działanie 6.2 PO KL - do 40 tyś PLN. Dotacja z urzędu pracy to 20 tysięcy. Prosze o zwrot honoru i doedukowanie się przed pultaniem na prawo i lewo.
Poziom składek wpływa na ceny produktów, usług, na szybkość rozwoju małych firm, zatrudnienie, oraz na ilość działających firm gdy kończy się okres małych składek.
Zdanie "Tylko 1/3 firm istnieje na rynku dłużej niż pięć lat" w żaden sposób nie implikuje, iż "2/3 firm bankrutuje". Firmy mogą się przekształcać czy zamykać z innych powodów niż bankructwo. Warto by było to uściślić.
@SirPsychoSexy: Dokładnie, do tego dochodzi masowe samozatrudnienie czyli powrót z dotacją i obniżoną składką na to same stanowisko pracy po czym zwijanie jak się ulgi skończą...
Komentarze (272)
najlepsze
Nie twierdzę że takie dotacje są złe. Ale warto mieć świadomość tej kwestii i wydawać je jak własne.
@Chinaski: Zauważyli, świetnie o tym wiedzą, ale żaden nie wyskoczy przed orkiestrę bo potem rząd mu dotacji nie da. Tak to działa.
@dodo_: Są złe. Jak cały system dotacji.
Nie państwo wykańcza młodych tylko Janusze Biznesu którzy nie płacą faktur w terminach. Gdyby taki Janusz zapłacił w terminie kwotę na jaką się umówił z takim przedsiębiorcą, to by ten miał na zapłacenie i ZUS i podatków (jakkolwiek by one nie były wysokie, ale uwzględnione w cenie). A tak nie mając kasy od Janusza zaczyna się kombinowanie i omijanie niejasnych przepisów.
I teraz pomyśleć że takimi Januszami są i wielkie korporacje robiące sobie optymalizację kosztów na fakturach od małych firm bo wiedzą, ze te i tak nie będą miały siły ich pozwać i włóczyć się po sądach mając nawet czarno na białym wypisaną
Okazuje się że praca 20 zł za godzinę to nie jest najlepszy pomysł ...
..tak, to wina państwa. Tylko i wyłącznie.
1) fakt, że firma była założona tylko w celu wzięcia dotacji i już nie jest potrzebna. Tak właściwie, to po ch#@ rozdaje się dotacje? Chyba tylko po to, żeby znajomi mogli się wzbogacić, a uczciwi rozwiązać problem, który biurwy same stworzyły, czyli konieczność posiadania dużego kapitału dodatkowego - na zapłacenie biurwom i złodziejom. Jednak uczciwych jest mało, większość kradnie (bo to moralnie JEST kradzież).
2) zatory płatnicze. Niestety, państwo swoich dłużników ściga natychmiast, z całą stanowczością i z reguły bez żadnej litości. Natomiast jeśli dłużnik nie zapłaci Tobie - g---o ich to obchodzi i jest mnóstwo problemów oraz osobistego zachodu z wyciągnięciem należności.
Do
Dzięki temu taki bezrobotny znika na rok (albo i dłużej) z ewidencji pośredniaka. I już jest sukces bo słupki maleją, a wyspa znowu się zieleni. Dodatkowo wpływa to też na statystyki dotyczące przedsiębiorstw właśnie. A potem możemy przeczytać artykuły typu: wow tak bardzo dobry klimat dla biznesu, wow tak wielu ludzi chce być sobie szefem, wow młodzi Polacy wracajcie do kraju
@franekfm: a zły pomysł na firmę o nieumiejętność jej prowadzenia to już nie?
1. nie nazywał bym ich debilami
2. jeżeli firma upadają tylko przez ZUS to czy oni, i tak zgodnie z twoją logiką, nie są debilami bo nie posiadają umiejętności przewidywania że nie dadzą rady utrzymać firmy mając ZUS na karku?
3. twoja odpowiedź potwierdza że jeżeli komuś blisko do debila to tobie przez twoje zaślepienie i nieumiejętność pojęcia pewnych rzeczy
@franekfm: ja popieram UMiG.
Przez 2 pierwsze lata większość płaci mały zus i amortyzuje zakupy więc podatków specjalnie nie płaci.
Tytuł jak z onetu. zakop
Chodzi o grupę ludzi, którzy w koszty firmy chcą wrzucić absolutnie wszystko. Jest faktura? Znaczy wrzucamy w koszty. Na porządku dziennym jest próba wrzucania wszystkich możliwych mebli w koszty działalności. Ja nie twierdze, że meble nie są potrzebne, ale jeżeli ktoś kupuje 10 mebel z
Fotografuje gdzieś od 5 lat i co chwilę dowiaduję się czegoś nowego. Tu sposobu edycji, to jakiś nowy sposób ustawienia światła, tu nowa poza dla pary młodej / modela. Fotografii nie da się nauczyć przez weekend.
Idąc jednak Twoim tokiem myślenia:
#januszyfotografii będzie przybywać ( ͡º ͜ʖ͡º)
konto: 83 1010 1023 0000 2613 9510 0000: 716,99 zł lub 661,92 zł
konto: 78 1010 1023 0000 2613 9520 0000: 270,40 zł
konto:
Poziom składek wpływa na ceny produktów, usług, na szybkość rozwoju małych firm, zatrudnienie, oraz na ilość działających firm gdy kończy się okres małych składek.
Zdanie "Tylko 1/3 firm istnieje na rynku dłużej niż pięć lat" w żaden sposób nie implikuje, iż "2/3 firm bankrutuje". Firmy mogą się przekształcać czy zamykać z innych powodów niż bankructwo. Warto by było to uściślić.
@SirPsychoSexy: Dokładnie, do tego dochodzi masowe samozatrudnienie czyli powrót z dotacją i obniżoną składką na to same stanowisko pracy po czym zwijanie jak się ulgi skończą...