Chyba zglebilem logike tej pani: a mianowicie koles co nagrywa sie zatrzymal, skoro sie zatrzymal to przepuszcza (taki savoir vivre) Wiec jedzie. Dziekuje.
@DonutDaddy: Kiedys dojechalem do prawie do konca sznura aut stojacych na swiatlach. Z podporzadkowanej po prawej chciala kobitka wyjechac w swoja lewa strone. Wiec zrobilem odstep i pokazuje jej reka ze ja puszczam a ona usmiechnela sie i bez patrzenia gazu. Przeciez powinna dojechac do osi jezdni i spojrzec czy nic nie jedzie. Z naprzeciwka jechalo dosc szybko auto. Normalnie goraco mi sie zrobilo. Facet ledwo wyhamowal a babka nawet nie
@DonutDaddy: Przeklejam opis z yt, bo daje trochę pogląd na sprawę:
"0:15 podjeżdżam z zamiarem skręcenia w lewo
0:18 zauważam lewy kierunkowskaz stojącego audi, więc postanawiam puścić panią, dlatego cofam się delikatnie, aby miała więcej miejsca.
0:29 pani w niebieskim audi rusza a jej samochód gaśnie.
0:32 Niewiele myśląc odpala i daje pełny gaz, nie patrząc czy nadal ma wolne z lewej. Kierowca autobusu błyskawicznie zareagował gwałtownie hamując (przy czym leciał
Kiedyś jadę sobie vw transporterem tak z 50km/h i z lewej na podporządkowanej stoi pipa w malczanie. Rozgląda się w lewo, prawo i patrzy na mnie. Jadę więc dalej a ta pipa cały czas ślepiąc się na mnie wyjeżdża mi przed maskę i bum. Transporter vs malczan to wiadomo. Pipie nic się nie stało.
@wiadrovit: Malczan miał prawy tył rozwalony... w zasadzie to go już nie miał wcale. Przyjechał małżonek bo pipia oczywiście nie wiedziała co robić(całe szczęście był mąż "pod ręką" bo inaczej parę godzin na policje trzeba by było czekać), zganił pipę, spisaliśmy co trzeba i tyle.
Jakis czas temu babka mi wymusiła pierwszeństwo tylko po to zeby za 10 metrów skręcić w boczna ulice. Podjechałem do Pani i grzecznie zapytałem bo nie wiadomo moze jakies problemy ze wzrokiem ma czy cos. Dodam ze musiałem hamować tak ostro ze wszystko mi z przedniego siedzenia poleciało na podłogę a jechałem 50 km/h. Pani z wielkim fochem i bezczelnie wydarła sie ze przeciez sie zatrzymałem i generalnie o co mi chodzi.
@Lysyn: policja przyjechała na miejsce. Pani sobie poszła na zakupy jak dzwoniłem bo powiedziała ze nie bedzie czekać wiecie wyższe sfery bo lepsza fura. Po przyjeździe policji opowiedziałem co sie stało. Pani wróciła z zakupów i mieszała sie w zeznaniach ze ona wyjechała i nie wiedziała ze wymusza po czym powiedziała ze jej zdaniem nie wymusiła i ze nic sie przeciez nie stało. Policja dokładnie sprawdzała nasze wersje łącznie z pokazaniem
Jest taka grupa ludzi ktorzy nie powinni miec prawa jazdy, ludzi ktorych nieprawdopodobnie stresuje jazda samochodem tak ze az im auto gasnie jak ktos ich puszcza :p takich ktorzy nie potrafia ogarnac najprostszych sytuacji na drodze, ludzi ktorzy nie maja podzielnej uwagi, nie patrza w lusterka bo zapominaja bo ich jakas sytuacja za bardzo zestresowala, ludzi ktorzy poprostu nie nadaja sie na kierowcow :) Wcale nie chodzi mi tylko o kobiety, codziennie
@kwaz1: wiem cos o tym, bo pomimo ze mam prawo jazdy na samochod od ponad 10 lat to w zeszlym roku zdawalem prawko na motor na nowych zasadach, polowa pytan byla conajmniej durna i nie majaca wiele wspolnego z prowadzeniem pojazdu :) Troche potrenowalem przed egzaminem i nie chwalac sie zdalem za pierwszym razem :p Natomiast uwazam ze jesli ktos ma glowe na karku i zna podstawowe zasady ruchu drogowego i
@tojastefan: w takiej grupie znajdzie się też grupa ludzi po idiotycznych testach na prawko jakie są teraz.
Robiłem sobie ostatnio te testy i nie zdałem 2/2 i jak analizowałem błędy doszedłem do wniosku, że żaden z nich nie dotyczył przepisów drogowych. Pyt np: "Co należy zrobić, jak ktoś przypadkowo połknie substancję żrącą? " pytanie za 3 pkt jak takie pytanie są tak samo ważne jak te dotyczące przepisów jak pierwszeństwo to
Jakaś wystraszona pinda, bo z opisu pod filmem wynika, że zgasł jej silnik, więc pewnie się baba zestresowała i olaboga, nie ważne co, byle tylko szybko ruszyć. Zareagowała impulsywnie i kompletnie bezmyślnie, typowy objaw kierowcy, który nie powinien mieć nigdy prawa jazdy. Tym razem skończyło się szczęśliwie dzięki umiejętnościom kierowcy autobusu, innym razem może dojść do tragedii. Przeraża mnie, że tacy ludzie jeżdżą po naszych drogach.
tez mi tak kiedys wyjechala pani kierowca. Zmiescilem sie miedzy nia a drzewem. Niekiedy ewidentnie zaniedbanie, innym razem po prostu zla ocena sytuacji. Wszyscy jestesmy ludzmi.
Komentarze (86)
najlepsze
"0:15 podjeżdżam z zamiarem skręcenia w lewo
0:18 zauważam lewy kierunkowskaz stojącego audi, więc postanawiam puścić panią, dlatego cofam się delikatnie, aby miała więcej miejsca.
0:29 pani w niebieskim audi rusza a jej samochód gaśnie.
0:32 Niewiele myśląc odpala i daje pełny gaz, nie patrząc czy nadal ma wolne z lewej. Kierowca autobusu błyskawicznie zareagował gwałtownie hamując (przy czym leciał
@ZjemCiHleP: A niech sobie komentuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Robiłem sobie ostatnio te testy i nie zdałem 2/2 i jak analizowałem błędy doszedłem do wniosku, że żaden z nich nie dotyczył przepisów drogowych. Pyt np: "Co należy zrobić, jak ktoś przypadkowo połknie substancję żrącą? " pytanie za 3 pkt jak takie pytanie są tak samo ważne jak te dotyczące przepisów jak pierwszeństwo to
tez mi tak kiedys wyjechala pani kierowca. Zmiescilem sie miedzy nia a drzewem. Niekiedy ewidentnie zaniedbanie, innym razem po prostu zla ocena sytuacji. Wszyscy jestesmy ludzmi.