Dwie godziny po wypadku kolejne potrącenie. Znów na słynnym przejściu

Ledwie dwie godziny po tym, jak w poniedziałek na oczach policjantów samochód "zmiótł" mężczyznę z drogi na najniebezpieczniejszym przejściu w Trójmieście znów doszło do wypadku. Tym razem auto potrąciło 22-letnią kobietę.

[f.....t]

niektorym kierowcom jakby p$##!@?nac szlabany przy przejsciach, to i tak by w kogos wjechali, bo im sie przeciez spieszy... w niemczech kierowca sie zatrzyma na wszelki wypadek jak zobaczy cokolwiek albo kogokolwiek sugerujacego chocby troche przechodzenie przez ulice. kwestia kultury jazdy, niektorzy w PL sa tak zacofani ze powinni zaprzegiem jezdzic

[megawatt]

@feuerfest: zauważ różnicę w ruchu pomiędzy miastami w Niemczech i Polsce - natężenie ruchu, uspokojenie ruchu, organizacja, itd. Spróbuj przyjechać do Polski i jeździć w stylu niemieckim. Raz, że to niewygodne bo drogi są średnio dopasowane do tego; dwa, że zaraz zaczyna się trąbienie czy nawet wyprzedzanie choćby i nie było miejsca na taki manewr.

A jak mówimy o przejściach dla pieszych to zauważ, że przejść dla pieszych w Niemczech

[ascott]

A w Tarnowie mamy taką pułapkę: jest obok szkoły przejście z sygnalizacją świetlną i guzikiem dla pieszych, którzy chcą przejść. Pieszy naciska guzik, auta mają czerwone, pieszy zielone i wszystko wygląda pięknie. Gdzie problem? Otóż, gdy nie ma pieszych nie włącza się pulsujące żółte dla samochodów, jak na innych tego typu przejściach, ale pali się czerwone. Nadjeżdża samochód i fotokomórka/kamera czy inne cudo wykrywa go i zapala żółte a potem zielone. Im

[Dolan]

to prześwietlenie czaszki kierowcy wyprzedzającego na przejściach dla pieszych

[cegli11]

@Dolan: I pieszego który się nie rozgląda.

[E.....8]

w tym kraju zatrzymuja sie tyko nauki jazdy

[Kujda]

NIe ogarniam kompletnie. Znam to przejście doskonale, chodziłem do znajdującego się zaraz obok liceum - 4 lata. Jakoś wówczas (ok. 15 lat temu), układ był taki sam - 2 pasy ruchu w każdą stronę, tory tramwajowe, przejście dla pieszych i ... żadnych wypadków nie było. Miejsce nie było uznawane za szczególnie niebezpieczne, jeździliśmy tamtędy jako kursanci podczas nauki jazdy (szkoła jazdy mieściła się w budynku L.O.), bez szczególnego zwracania uwagi na jakąś

[cegli11]

@Kujda: Tak się kończy wmawianie ludziom, że mają pierwszeństwo i boską ochronę przed 2 tonowym autem.

[dlugi-gr]

Kurde, wy w tym Gdańsku nie macie sygnalizacji świetlnej ? u mnie w Warszawie są na przejściach światła, naciskasz guziczek i samochody stają . It's Magic ! http://youtu.be/P22x0V1OWeI.

[JBFC]

@czupek: za to teraz masz: jedna godzina potrącenie, druga godzina potrącenie. No żyje się z tym lepiej, bo przecież nie trzeba postać chwilę na czerwonym od czasu do czasu.

[mwwilk]

@czupek: przyjedź do Gdyni i zmierz odległość między światłami/skrzyżowaniami ze światłami od zjazdu z obwodnicy na Chwaszczyńską/Wielkopolską i pojedź w stronę centrum. Nie ma praktycznie skrzyżowania bez syngalizacji świetlnej, aż denerwujące to jest. Małe skrzyżowanie do zjazdu na osiedle... światła i tak cały czas ;) No mały wyjątek jest skrzyżowanie (na całej trasie do centrum) przy Lukoil na przeciwko Cadena Park/salonu Volvo, ale tam już mają w planach światła i

[pokrakon]

dobrze, że lekko podskoczyła przed zderzeniem

[marlow]

Na tym konkretnym przejściu co kilka miesięcy kogoś potrącają, mimo oznaczeń. Nawet jak jadę tamtędy jako pasażer to oczy mam dookoła głowy bo wiem jak w tym miejscu jest niebezpiecznie. A najciekawsze jest to, że 100m za i przed tym przejściem są skrzyżowania więc i tak kierowcy tam stoją na światłach. Nie wiem po ch$@ na takim odcinku dawać gazu.

[feyd_pl]

@geronimo80: W cywilizowanych krajach jakoś ludzie chodzą, korzystają z komunikacji, jeżdżą na rowerach. W Monachium to nawet zniechęcają do posiadania auta. Dziwni są, nie to co w Polsce, chodniki na drogi zamienić.

[Singularity00]

@marlow: bo mogą :D

[Siegel]

To nie przejście jest niebezpieczne tylko jego użytkownicy lub kierowcy.

Facet wlazł na przejście patrząc się przed siebie, nawet nie spojrzał w lewo.

W drugim przypadku kierowca się nie zatrzymał widząc, że na pasie obok auta już stoją.

[sosna119]

@Siegel: jeżeli na innych przejściach w okolicy częstotliwość potrąceń jest niższa, a na tym jedynym dzieje się to nadzwyczaj często to chyba jednak z tym przejściem jest coś nie tak, a nie z użytkownikami. Użytkownicy są przecież ci sami.

Mimo ogólnospołecznej nienawiści do wszelkich wysepek na środku drogi - tutaj mogłaby się przydać. Pieszy nie musi patrzeć w obie strony jednocześnie, co ewidentnie sprawiało trudność panu potrąconemu we wcześniejszym znalezisku.

[s.....n]

na tym odcinku drogi naprawdę jest ogr. 30kmh? W ogóle tego nie widać po samochodach...

[Kr3t]

@slingshotjohn: jest i jest nawet fotoradar... I kamery i no nie wiadac.

[Kr3t]

@slingshotjohn: jest i jest nawet fotoradar... I kamery i no nie wiadac.