raz na duzym skrzyżowaniu w Białymstoku jak przed nim stałem to już od dłuższej chwili było słychać coś na sygnale ale takie echo było że w zasadzie c!@j wie skąd to było i na skrzyżowaniu powolutku rozgląd lewo prosto prawo i o !@#$ strażaki wielkim słoniem parę metrów od mojego boku to zagazowałem aż zakurzyło się za mną, to był szok.
Ale kierowca karetki jełop - wjechał na pełnej prędkości nie widząc pasow do jazdy ma wprost. Miałem podobnie ze strażą pożarną... Tylko że ja jechałem motocyklem.
Gdyby kierowca ogarniał co się dzieje na drodze zauważył by karetkę. Ta akurat jechała na skraju widzenia wideorejestratora więc ludzkie oko musiało ją widzieć. Czyżby gościu chciał zdążyć przed karetką? ( to w końcu warszawa więc... )
@filoop: Pomyśl może że robił kilka innych manewrów i pewnie patrzył sie w lusterka lewe to prawe i nie miał szans na zwrócenie uwagi na te pogotowie. Na pewno nie zrobił tego celowo.
Czy te opinie, że kierowca karetki jest winien, są opiniami kierowców? Jeśli tak, to jest gorzej niż myślałem. Bo według przepisów to pojazd uprzywilejowany ma pierwszeństwo, a fakt, że kierowca osobówki nic nie zauważył i nic nie usłyszał nie zwalnia go w żaden sposób od odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Tak jest w kodeksie ruchu drogowego i tyle. To tak jakbym na równorzędnym skrzyżowaniu nie ustąpił nadjeżdżającemu z mojej prawej spowodował wypadek i
Jak dla mnie oznacza to obowiązek udzielenia pierwszeństwa, ale jeszcze zapytam znajomego instruktora.
@homunkulus: Udzielenie pierszeństwa to nie posiadanie pierwszeństwa. Tyle w temacie. Wszystkie inne pojazdy powinny pomóc w płynnym przejeździe karetki, ale nie muszą tego robić. To nie jest nic obligatoryjnego, tylko opcjonalnego. To karetka jest w tym momencie intruzem w ruchu, która ignoruje część przepisów. Ale zawsze jest im mówione, że np. jadąc na czerwonym mają obowiązek zachowania
Komentarze (232)
najlepsze
k---a
Masz tutaj kilka przekleństw i przestań bawić się w sztuczną cenzurę. Na wykopie można je ukryć jak sobie ktoś tego nie życzy.
@homunkulus: Udzielenie pierszeństwa to nie posiadanie pierwszeństwa. Tyle w temacie. Wszystkie inne pojazdy powinny pomóc w płynnym przejeździe karetki, ale nie muszą tego robić. To nie jest nic obligatoryjnego, tylko opcjonalnego. To karetka jest w tym momencie intruzem w ruchu, która ignoruje część przepisów. Ale zawsze jest im mówione, że np. jadąc na czerwonym mają obowiązek zachowania