Kupowanie auta to rosyjska ruletka!
![Kupowanie auta to rosyjska ruletka!](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_r5EI7NPgYtbrxufNfxqcEEreOA5israZ,w300h194.jpg)
Na pierwszy rzut oka, okazja. Bezwypadkowy, niski przebieg, świetna cena. Jednakże po sprawdzeniu nr VIN okazuje się, że nie do końca.
![assasyn](https://wykop.pl/cdn/c3397992/assasyn_8PtuNTwzhV,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 278
Na pierwszy rzut oka, okazja. Bezwypadkowy, niski przebieg, świetna cena. Jednakże po sprawdzeniu nr VIN okazuje się, że nie do końca.
Komentarze (278)
najlepsze
Efekt? Przez dwa tygodnie tylko jeden telefon. I właśnie ten jeden osobnik przyjechał od razu z gotówką i już z częściowo wypełnioną umową.
Żadnego użerania się z cebulakami i pytaniami: a szyby to są oryginalne? Tak oryginalne, po dachowaniu kupiłem komplet oryginalnych
Zawsze należy się ubrać w buty sprzedającego - masz samochód bezwypadkowy, zadbany, niski przebieg i sobie postanawiasz "a #!$%@?... sprzedam go po okazyjnej cenie..." - czasami mam wrażenie, że ludzie w ogóle nie myślą.
@Taste: Tzn tak: i masz rację i nie masz. Masz rację, bo generalnie przy zakupie używanego auta trzeba wychodzić z założenia, że nie ma okazji. I koniec. Z drugiej jednak strony, logicznie rzecz biorąc to
@kosmo1989: jak fotele zostaly zamienione, to fotel pasazera wrocil na miejsce pasazera, sam cos kombinujesz.
Wydaje mi się, że @exec miał na myśli to, że ktoś wykorzystał numer VIN i zrobił przekładkę na kradzione auto żeby je zalegalizować. Popularny proceder. I wydaje się bardziej prawdopodobny niż takie rzeźbienie.
a idź z taką miss...
źródło: comment_2sgSeg5B53QcMpTedz1ts3BL0fGysWRD.jpg
Pobierz@gandhi: dobrze, że można wysłać przez Internet ;)
Szukałem przez jakiś czas auta rodzinnego w Polsce ale jak zobaczyłem że niemal każdy sprzedawca używanych aut chciał coś zataić to zdecydowałem że sam pojade do Niemiec i znajde auto.
Tydzień poszukiwań na niemieckim portalu samochodowym - 2 telefony do sprzedawcy a na drugi dzień jechałem po auto.
Pełna
@Colo99: ja korzystalem z autoscout24.de
Trzeba sie spieszyc jak cos zobaczysz, bo "nasi" handlarze i
Takie Audi może i jedzie prosto, może i wszystko gra. A po miesiącu się choinka zapali na desce rozdzielczej, bo padło wspomaganie, albo zamiast nowych plastików od dolotu czy
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/uszkodzona-nowka-z-salonu,1430878,415
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/nowe-auto-po-wypadku-do-salonu-wez-czujnik-lakieru,1897471,339
http://moto.onet.pl/raporty/nowka-z-salonu-nie-zawsze-w-stanie-fabrycznym/l1dnh
http://pokazywarka.pl/gs4laq/
Lakier kameleon z czarnego na niebieski i jakieś 30kg szpachli - oczywiście bezwypadkowy
Audi przy nim to mała rzeźba
To moje ex. auto dlatego je poznałem :) środek jest dokładnie ten sam podłoga, deska rozdzielcza, fotele, układ wydechowy - który robiłem na zamówienie itp.
Sprzedałem je w bdb stanie po czym koleś miał nim wypadek, wystawił je na allegro jako wrak, a teraz przypadkiem na nie wpadłem