Oskładkowania "śmieciówek" chce większość z nas
"61 proc. Polaków popiera zmiany przepisów w umowach-zleceniach i o dzieło [...]" - WTF?!
mnsp z- #
- #
- #
- #
- #
- 261
"61 proc. Polaków popiera zmiany przepisów w umowach-zleceniach i o dzieło [...]" - WTF?!
mnsp z
Komentarze (261)
najlepsze
Wszystko zależy od tego jak zadamy pytanie:
- Czy chcesz otrzymać emeryturę pracując na umowę
Hmm, chyba jedyny pozytywny aspekt tych doniesień, coraz więcej młodych dostrzega jak państwo leci w kulki.
Dlaczego akurat taka selekcja?
@baltas: To tak nie działa. Ludzie młodzi mają inne priorytety, są bardziej radykalni, buntowniczy. Młodego człowieka nie obchodzi przyszłość, emerytura to coś odległego jak Pluton. W momencie wejścia na rynek pracy, ci sami ludzie zaczynają sprawę postrzegać odmiennie. Nie czarujmy się, większość tzw. śmieciówek to umowy zlecenia typu 6zł/h itp. (tu można darować sobie
@footix: dla aktualnych ludzi <30 lat emerytura jest odległa niczym kolejny układ planetarny, a nie tylko Pluton. Czemu? Bo nie ma szans, że my cokolwiek dostaniemy. Ten system po prostu padnie. Mając prawie 1000zł/msc więcej wypłaty spokojnie sobie obłożę na emeryturę.
Jedyne czego brakuje, to info o błędach, odchyleniu itp. sprawach, które pozwalają stwierdzić NA ILE miarodajny był sondaż.
A znam takich ludzi, którzy nie wierzą w działanie reklamy (propaganda to forma reklamy).
Większsc ludzi jest głupia i nie dostrzega dalszej perspektywy niż czubek własnego nosa.
Urzędy skarbowe nic nie zrobią dopóki nie będziesz nagle szastał setkami tysięcy złotych
1. umowy zlecenia już teraz są oskładkowane
2. większość zainteresowanych chce mieć wszelkie świadczenia, umowy zlecenia nie wybierają dobrowolnie tylko jest ona im narzucana
3.
Na zarobki we większości firm realny wpływ ma wyłącznie to, za ile ktoś jest gotów przyjść i pracować. Jeśli pracodawcę będzie stać zapłacić pracownikowi 2k netto na umowę o pracę, ale będzie 10 chętnych na to stanowisko
To tak jakby zapytać czy jesteś za tym, żeby płacić 500 PLN podatku miesięcznie więcej. Banda imbecyli.
To też niezupełnie tak. Młodzi poniżej 24 roku życia to często osoby jeszcze nie pracujące lub pracujące ale mieszkające z rodzicami itd. Stąd pogląd taki, a nie
Wczoraj miałem przyjemność rozmawiać z takim lewakiem...
Nie ma ratunku już dla nich...strasznie krytykował pracodawcę który obiecał dopłatę jak ktoś przejdzie na umowę-zlecenie itp.
@Michok2: Jest, ale to dopiero wtedy kiedy będzie skazany na "łaskę państwa" jak będzie na tej emeryturze albo coś. Gorzej jak uwierzy, że to wszystko wina "złych kapitalistów" i "wolnego rynku", że ma prawo zdechnąć z głodu za państwowe świadczenia, przywileje oraz opiekę;]