Fajnie wytresowana wiewióra. Od dwóch miesięcy mam w domu dwa burunduki. Wiewiór ciekawy świata ale jednocześnie agresywny, i podłożenie palców pod pyszczek kończy się zazwyczaj potokiem krwi, za to wiewióra skitrana cały dzień i wychodzi tylko żeby coś jeść.
Ciekawe czy uda mi się kiedyś do takiego stopnia wiewióry wytresować. Chociaż teraz się cieszę że mogę w miarę bezpiecznie pogłaskać wiewióra :)
@jos: Ja mam burunduki. Właściwie taki większy chomik z dłuuugim ogonem. Jedyna różnica że jest "ciut" bardziej ruchliwy, właściwie jakby miał adhd i wziął coś na pobudzenie(hekolitry kawy). Według mojej wiedzy dość częste jest to że są one agresywne w okresie zimowym, przez zapasy. A to że za orzeszka potrafi zabić, to chyba potwierdza. Samiczka którą mam, nie jest agresywna, ale możliwe że dlatego iż po prostu jest przestraszona, samczyk po
Moja znajoma me wiewiórkę syberyjską, Jest ona przesłodka latem, da się pogłaskać i pobawić, ale niestety nie jest to jej normalne zachowanie. Po prostu jest jej wtedy za ciepło i nie zachowuje się normalnie. Z kolei zimą, gdy temperatury odpowiadają jej środowisku to istny diabeł. Gryzie wszystko, łącznie z ludźmi.
@sigurros: Zachowanie się zgadza, ale z ciut innych powodów. Może być w domu ciepło i nawet 30 stopni a i tak zimą będą wariowały i gryzły co popadnie. To jest kwestia zapasów. Pierwsze co to bronią swojego przed ludźmi, a drugie co to smakują wszystko żeby sprawdzić czy jadalne.
Mam dwie wiewióry syberyjskie, no i dzisiaj myślałem że padnę. Wiewiór biega po pokoju i dorwał się do "komina" do fajki wodnej.
@zdunek89: I za to uwielbiam wszelkie zwierzęta - sugerują się swoją logiką i intuicją, a z poziomu człowieka jest to meeega zabawne w wielu sytuacjach.
Na filmie jest wiewiórka szara, z Ameryki Północnej. Wiewiórki europejskie są rude. Niestety wiewiórki szare sprowadzono do Europy i powoli eliminują naszych rudzielców.
Komentarze (58)
najlepsze
Ciekawe czy uda mi się kiedyś do takiego stopnia wiewióry wytresować. Chociaż teraz się cieszę że mogę w miarę bezpiecznie pogłaskać wiewióra :)
http://farm3.staticflickr.com/2130/2050478261_0099f88ff4_o.jpg
http://farm3.staticflickr.com/2005/2233931147_44a394d712_o.jpg
http://farm3.staticflickr.com/2195/1858182496_29f36dc8a3_o.jpg
http://farm3.staticflickr.com/2343/1805108271_60ac7ca39b_o.jpg
http://farm3.staticflickr.com/2216/1799369378_dcd911c887_o.jpg
http://farm3.staticflickr.com/2345/1789076802_7ed4ed51a5_o.jpg
http://farm8.staticflickr.com/7036/6785048220_c84cf39de8_o.jpg
Mam dwie wiewióry syberyjskie, no i dzisiaj myślałem że padnę. Wiewiór biega po pokoju i dorwał się do "komina" do fajki wodnej.
Dzięki za wyjaśnienie, pozdrów swoje wiewióry :)
Czasem jej się oberwie... ale cóż, po to w końcu jest ;-)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64b7642dfae53019.html