Dlaczego programiści odchodzą?

Błędnym założeniem jest to że developerzy odchodzą tylko dlatego ze za mało im się płaci.  W Stanach programiści utrzymują się na stanowiskach firmie średnio  przez 18 miesięcy. W Polsce z moich obserwacji rotacja jest nieco dłuższa trwa między  24, a 36 miesięcy.  Sen z powiek rekruterom...

[g.....n]

@nilphilus: Ale przecież w Polsce zawsze pracodawca w ogłoszeniu zapewnia:

- praca w prężnie rozwijającej się firmie

- możliwość

[t3rmi]

ile linijek kodu wyklepałeś w C? A ile w czymś tam? A ile osób było w zespole?

@zongobongo: jeżeli takie pytania zadajesz to taka rozmowa jest nudna i dla Ciebie i dla kandydata, który od razu wie, że ma do czynienia z amatorem.

[tomix]

Uwielbia programować i udzielać się na forach iOS’a, równocześnie robiąc komity na gicie dla pewnego projektu opensource.

Na tym skończyłem czytać, żenada, a zapowiadało się naprawdę ciekawie. Ale wykop za słuszność teorii.

[tomix]

@arti040: brzmi strasznie sztucznie i pseudo profesjonalnie ;-)

[arti040]

@tomix:

Ani sztucznie ani profesjonalnie. Bo wcale nie ma tak brzmieć. Brzmi po prostu hipsersko ale taki jest też klimat artykułu. No i sam schemat jest OK.

[Dutch]

Zakopuję z zawiści, że programiści mają takie problemy ;)

[s.....d]

@Dutch: http://programming-motherfucker.com/become.html

[pixie]

zę to po sobie i znajo

@Dutch: Cholera masz 100% racji, wylewanie przez nasz (programistów) żale są absurdalne w porównaniu z warunkami pracy przeciętnych zawodów.

To powinien być wykop tylko dla programistów :P

[Jacolex]

Spieszmy się ich kochać

[staryhaliny]

Chcialem zauwazyc ze omowione zaleznosci nie dotycza tylko programistow, ale praktycznie kazdego fachowca. Odstepstwa sa tylko dwa:

- pracujesz bo musisz - nie ma alternatywy, nie lubisz swojej pracy, ale czynniki ekonomiczne cie zmuszaja

- twoim celem jest nap?@####ic jak najwiecej hajsu i tym sie w zyciu kierujesz.

Reszta ludzi ma tak samo jak omawiani programisci.

[staryhaliny]

@pies_harry: rynek pracy jest ciezki, ale nawet jak obecnie siedzisz dla hajsu w pracy, ktorej nie lubisz, to i tak (jak masz jakies ambicje i cokolwiek soba reprezentujesz) szukasz innej, lepszej pracy. Lepszej nie tylko ze wzgledow finansowych. Majac prace latwiej Ci przebierac w ofertach. Inna bajka ze ciezko chodzic na rozmowy pracujac - pracodawcy by chcieli zebys nie mial przerw w zyciorysie zawodowym (bezrobocie, okres pozostawania bez zatrudnienia), a

[jackeill]

Kasa byłaby najważniejsza, gdyby nie zmowy pomiędzy największymi graczami na danym rynku. Jeżeli wszędzie są względnie takie same warunki (pensja, bonusy, atmosfera) to generalnie nie ma gdzie uciekać. Wtedy zostaje kwestia spełnienia i jakości projektów, ale z tym to bardziej loteria.

Znam to wszystko z autopsji z Wrocławia. Niby wielki i prężny rynek IT, a jednak jakaś stagnacja była dopóki nie weszło tu Dolby i Credit Suisse, które to potrząsnęły ograniczonymi w

[geronimo80]

@jackeill: a skąd pomysł, że zmowa? Skoro była stała liczba firm potrzebująca z grubsza stałą (czy powolutku rosnącą) liczbę pracowników to dlaczego pensje miały jakoś mocno rosnąć? Mniejsze firmy nie mają kasy że hojnie płacić, a większe korpo i tak płacą więcej, więc jeżeli na brak pracowników nie narzekają to po co mają przepłacać?

Nowe firmy w regionie zawsze powodują wzrost wynagrodzeń ;)

[jackeill]

@geronimo80: Odpowiem przez kontrprzykład. Skoro jest stała liczba operatorów komórkowych potrzebująca z grubsza stalej ilości abonentów to dlaczego ceny połączeń miałyby maleć? UOKiK nie raz karał operatorów za zmowy. A ja wiem z pewnych źródeł z zarządu jednej z wrocławskich spółek, że zmowa na zasadzie dżentelmeńskiego poruzumienia faktycznie istniała jeszcze w 2012r. I stawki na poszczególne stanowiska były sztywne, więc nie można było liczyć na zmianę firmy i wzrost wynagrodzenia.

[latajacy_pomidor]

No dobra, ale kto mi napisze jaka jest ścieżka rozwoju takiego junior programisty? Po kilku latach będzie senior, ale co dalej? Wykluczając własną firmę, po 15 latach dalej będzie siedział i klepał kod? Czy może zostanie managerem, ale co jeśli to mija się z jego ambicjami i marzeniami. Chcę być programistą, ale nie wyobrażam sobie siedzienia w biurze jako 40 /50 latek z młodymi gówniarzami ~25lat.

[M.....y]

"Człowiek przychodzi do pracy do małej, średniej firmy za pewną płacę, robi swoją robotę, następnie pojawia się duża firma outsourcingu IT i wykupuje wszystkich po kolei dając 2x tyle w ciemno."

Ostatnimi czasy to naprawdę spory problem małych i średnich firm z sektora IT, które nie są w stanie zapewnić tych 10k brutto + multisport + ubezpieczenie zdrowotne w prywatnej klinice / mc.

[Albitos]

@jackeill: Nie nazywaj obniżania cen psuciem rynku... Te małe firmy to bardzo często świetny start dla młodego studenta w trakcie/świeżo po studiach. To że ktoś nie daje 10k brutto, nie znaczy że psuje rynek. On po prostu tak działa, że popyt i podaż (zarówno produktów jak i pracy) sterują płacami i cenami. I nie ma w tym nic złego.

Jeżeli pracodawca leci sobie w kulki i zatrudnia studentów za 10zł/h,

[i.....d]

@Dzieciok:

Chyba masz rację.Wiecznie szukają studentów na pracuj.pl.

Czyli prawdopodobnie wyznają zasadę, dowolnego specjalistę można zastąpić skończoną liczbą studentów.

[O.....k]

Jako człowiek związany z IT, pozwólcie że zabiorę głos:

Pieprzyć rektuterów.

[Mglisty]

@Opornik: ładna rekruterka do mnie dzisiaj napisała.

Także tego, zgadzam się.

[m.....m]

@Mglisty: Ja w tym zawodzie nauczyłem się spławiać fajne laski. Kiedyś nie miałbym na tyle silnej woli.