Polskie buraki kontra niemieckie procesory. Nasza praca a płaca.

Dlaczego w porównaniu z Francuzami i Niemcami zarabiamy tak strasznie mało? I to mimo że pracujemy równie ciężko i do tego dłużej niż oni. Rozmowa z Janem Rutkowskim, głównym ekonomistą ds. społecznych w Banku Światowym w Europie Środkowo-Wschodniej

[M.....l]

Nie potrzeba żadnego profesora, albo ekonomisty żeby odpowiedzieć na to pytanie. Otóż zarabiamy mniej, ponieważ był kiedyś okres w którym w Polsce rządzili przez 45 lat j%$!ni komuniści. Dziękuje, pozdrawiam.

[zwirz]

@Mohammed_Socjal: Nie zapominajmy o 10 latach strajków Solidarności. Nawet w czasie rządów komunistów w takiej Czechosłowacji PKB na osobę urosło od roku 1973 do 1990 o prawie 1500$ a nam spadło o 200$.

http://dev3.cepr.org/meets/wkcn/1/1699/papers/Broadberry_Klein.pdf str. 28

[skud]

@Mohammed_Socjal:

@zwirz: trzeba jeszcze dodać, że na gospodarkę ma wpływ mentalność, jeden naród będzie oszczędzał, organizował się i pracował a drugi będzie się kłócił, głupio kombinował i chlał gorzałę :)

[srgs]

Wszyscy chcieliby zarabiać 8 czy 10 tys. zł, a nie, dajmy na to, 3-4 tys. zł.

No, a ja nawet bym dodał, że niektórzy chcieli by zarabiać dajmy na to te 3 tys. zł.

[w.....y]

@kams: a dlaczego mieliby dać każdemu? Praca pracy nierówna.

[kwanty]

No, a ja nawet bym dodał, że niektórzy chcieli by zarabiać dajmy na to te 3 tys. zł.

@srgs: Ja bym też dodał, że za granicą to niektórzy też by chcieli zarabiać te 8 czy 10 tys. zł.

[l.....6]

Dlaczego w porównaniu z Francuzami i Niemcami zarabiamy tak strasznie mało?

My zarabiamy tak mało bo oni zarabiają tak dużo.

W czasach, międzynarodowych korporacji, migracji pracowników, podwykonawców w tanich krajach, naturalnym jest że kraje to nie niezależne ekonomicznie wyspy. Ekonomia jednego kraju wpływa na sytuacje w drugim.

My zarabiamy tak mało bo jesteśmy tanią siłą roboczą dla zachodu. My pracujemy, oni zbierają śmietankę a my dostajemy ochłapy.

[falouu]

@lobo76: To tak nie działa - obecność bogatych sąsiadów w dłuższej perspektywie powoduje wzrost gospodarczy (a za tym wzrost płac i poziomu życia) w kraju biedniejszym. Oczywiście wszystko to przy założeniu istnienia wolnego i otwartego rynku. To właśnie w czasach PRL, gdy rynek był zamknięty, różnica była największa.

Te ochłapy, które dostajemy są i będą coraz większe (o ile rząd czegoś bardzo nie zepsuje i nie wystąpią inne kataklizmy gospodarcze)

[q.....r]

@Milec: Nie, w krajach zachodu podatki są wyższe niż u nas i urzędników na milion mieszkańców też jest dużo więcej. Koszty pracy np. w Niemczech są ponad 4 krotnie większe. Przyczyny naszego ubóstwa są dużo bardziej złożone a ty przedawkowałeś wywody pewnego staruszka w muszce.

[m.....o]

Porównują nas z Niemcami i tutaj pełna zgoda. BMW, Opel, Volkswagen, Mercedes, Siemens, Bayer, BASF, Agfa, Stihl, MAN, Bosch, Henkel. Co tu dużo mówić, marki globalne. Ale na mapce widzę, że nawet w Litwie, Estonii i na Malcie jest wyższa wydajność. Te kraje też mają zaawansowaną, nowoczesną gospodarkę? Co niby takiego produkują i eksportują na światowe rynki? Bo jakoś nie znam żadnej liczącej się marki z tych krajów.

[b.....l]

@marwro: estonia zdaje sie w IT jest lata swietlne przed polska

[b.....r]

@marwro:

Zaawansowane technicznie produkty to nie tylko popularne znaczki na etykietach.

[MKJohnston]

Dlaczego w porównaniu z Francuzami i Niemcami zarabiamy tak strasznie mało?

Słaba wydajność i mała konkurencyjność gospodarki ze względu na przerośniętą biurokrację, wysokie koszty w gospodarce (nawis korupcyjno-mafijny), chore prawo, spaczony wymiar sprawiedliwości, brak planowania przestrzennego, kiepska infrastruktura.

[koziolek666]

@MKJohnston: słaba wydajność? Raczej produkcja taniego gówna. Niemiec złoży pralkę za 500 euro w godzinę (taki teoretyczne założenie). W tym samym czasie Polak złoży identyczną pralkę tylko z polską marką, która kosztuje 500 złotych. Kto ma wyższą wydajność? Oczywiście Niemiec, bo produkuje coś droższego.

Inny przykład w Polsce składamy Skody Fabie. W Niemczech VW Golfy. Samochody w sumie identyczne (to samo podwozie, silnik, skrzynia biegów) z tego samego koncernu. Różnica

[Blackbeard]

@koziolek666: Pracowałem w UK Teraz pracuje w Polsce i coś mi się nie dodaje.

1. Na zachodzie miałeś 1 stanowisko pracy a w Polsce masz ich 5.

2. tam nowe maszyny a tu stary park maszynowy, który wiecznie się psuje niema cześć i trzeba jak mc gywer z maszyny do produkcji robić wehikuł czasu.

3. Rząd im więcej regulacji tym większe bezrobocie im większe bezrobocie tym mniejsza płaca.

[Blackbeard]

Jakiś dziwny ten artykuł. W Holandii głównie zajmują się rolnictwem do ziemniaków elektroniki nie dodają i jakoś da się zarobić.

[Skibil]

@Blackbeard: Holandia ma Philipsa - to widocznie wystarcza jak na taki mały kraj. ;)

[S3Mi]

@Blackbeard: Do ziemniaków elektroniki może i nie dodają ale za to do traktorów owszem. Mają bardziej zaawansowane technologicznie rolnictwo, dzięki czemu nawet w mało "wydajnej" branży rolniczej mają więcej bo są efektywniejsi.

[fryta85]

Zapamiętajcie wypoki, że w Polsce nie było komunizmu tylko SOCJALIZM

Czysty stalinizm i komunizm był do połowy lat 50 XXwieku

[KaDC]

@fryta85: Doprecyzowując, był to system autorytarny z gospodarką centralnie planowaną określaną mianem realnego socjalizmu.

Socjalizm to mieli też w Szwecji, a jednak trochę trudno porównywać ją z PRL-em :P

[KaDC]

@Milec: Jest to oczywiste kłamstwo, ale czego się spodziewać po instytucie Misesa. Szwecja nic nie rozp!!$!%#a, po prostu utrzymuje rozsądny balans pomiędzy socjalnym wsparciem swoich obywateli a opieką (nie rozumianą wyłącznie jako dotacje, lecz także zabezpieczenie prawne, umiarkowane obciążenie podatkowe etc.) nad rynkowo działającymi spółkami. Żadna z wielkich szwedzkich firm nie jest wynikiem "trudu kilkunastu pokoleń" a sama Szwecja jeszcze w XIX wieku była biedna jak mysz kościelna. Dopiero pod

[smisnykolo]

w kapitalizmie? jakim kurka wodna kapitalizmie co za bzdury gościu opowiada.

[oliwer0076]

Polak pracujący w UK ma większą wydajność niż gdyby pracował w Polsce.

[dx0ne]

@oliwer0076:

I to jest najlepsza riposta na ten temat. Jak to jest, że przejeżdżam parę kilometrów na zachód(bo nawet granicy jako takiej nie ma) i nagle moje machanie rękami jest droższe. To nie jest żadna ekonomia tylko wybryk natury. Kiedyś będą się z tego śmiać.

[paq9999]

płaca minimalna i karne podatki. Dziękuje