W ofertach pracy zawsze brakuje informacji o pensji, a za granicą to norma
Przeglądaliście kiedyś oferty pracy za naszą zachodnią granicą? Szczególnie te z krajów anglosaskich przykuwają uwagę jedną rzeczą. Prawie każdy pracodawca od razu informuje w nich otwarcie na jakie warunki finansowe może liczyć przyszły pracownik.
edziop z- #
- 179
Komentarze (179)
najlepsze
Owszem zdarza sie to bardzo czesto ale nie zawsze i czesgto widac oklepana i w Polsce formulke "konkurencje zarobki".
Dodatkowo czesto agencje podaja jakies smieszne widelki w stylu 30-50K na rok, gdzie 30K to za malo na dane stanowisko, a 50K wydaje sie wrecz nieosiagalne na tym stanowisku.
Kolejna
Widzisz ja w liście motywacyjnym (będąc w Polsce) dodawalem kwotę która mnie interesuje. Dzięki temu łatwo oddzielić firmy które cenią pracowników od korpo obozów pracy gdzie nikt nie wnika jak dobry jesteś - byleby pasować do wymagań i zmieścić się w widelkach.
Najpierw powinno się stworzyć wygodne warunki funkcjonowania przedsiębiorstw, a przedsiębiorcy jak będą sprawnie działali (czyli wytwarzali zysk) to żeby pozystkać pracownika musieli informować na starcie ile oferują i za jaką pracę.
A mimo to, w Polsce często trudno dowiedzieć się, ile pracodawca oferuje.
4000 – 7500 brutto czyli 2853-5292 zł netto. Hmm...
Komentarz usunięty przez moderatora