jeśli jest to fundacja prywatna która sama zbiera pieniądze - to niech dzieci jadą.
jeśli jest to z budżetu państwa - jestem przeciwny bo jestem zmuszany pod groźbą więzienia do płacenia podatków a a mimo to moje dzieci nie mogą jechać.
Problem to to że tu się daje rybe a nie wędke. Za ten hajs mogli by wynająć boisko do piłki sale do boksu jakoeś fajne zajęcia zrobić z dziedziny pasja i zainteresowania. Po czymś takim zostaje poczucie ze cos sie zrobiło kiełkuje ziarno zainteresowań a po walacjach zostaja fajne ale tylko fajne wspomnienia i pare muszelek z plaży
@mnik1: Bo biedota ich nie dopusci. Biedota chce zeby pracujacy ludzie sie dzielili swoimi dochodami z biedota. W ramach sprawiedliwosci spolecznej ktora ze sprawiedliwoscia ma tyle wspolnego co krzeslo elektryczne z krzeslem. Panstwo nie powinno nikomu na nic dawac pieniedzy, podatki powinny byc minimalne, a biedota powinna dostawac pomoc od kosciola fundacji i innych takich.
Najlepsze jest to, że takie dzieciaki najbardziej narzekają na stołówce, że żarcie do d--y, że warunki kiepskie, że prysznice nie takie itp itd - po tym poznać skąd pochodzą....
To ja może podam piękny przykład działania naszego państwa:
Ja - Ojciec pracuje , brat pracuje , matki nie mam , często bywa tak że niema co na chleb położyć a co dopiero żebym na wakacje sobie wyjeżdżał ale oczywiście państwo polskie ma to w dupie bo ich nie interesuje ile idzie pieniędzy na podatki ,rachunki za wodę itp tylko że dochód przekracza jakąś ich magiczną granicę.
Komentarze (142)
najlepsze
sorry za tak mocne słowa lecz wqurwia mnie taka znieczulica
co Ci te dzieci zrobiły że im żałujesz takich wyjazdów????
czy
jeśli jest to z budżetu państwa - jestem przeciwny bo jestem zmuszany pod groźbą więzienia do płacenia podatków a a mimo to moje dzieci nie mogą jechać.
Łał.
Jeżeli chcecie wiedzieć, dlaczego kolibry i inni fanatycy nigdy wyborów nie wygrywają - tu macie jeden z powodów.
Jak ktoś więcej nie zarabia to już nie dostanie - dlaczego? przecież jeszcze więcej odprowadza składek.
Ale z drugiej strony już widzę te afery: "prezes zarabia 20 000zł i złożył wniosek o becikowe".
Ja - Ojciec pracuje , brat pracuje , matki nie mam , często bywa tak że niema co na chleb położyć a co dopiero żebym na wakacje sobie wyjeżdżał ale oczywiście państwo polskie ma to w dupie bo ich nie interesuje ile idzie pieniędzy na podatki ,rachunki za wodę itp tylko że dochód przekracza jakąś ich magiczną granicę.
Mój kolega - Rodzice bez