U mnie w rodzinie tak jest. Ojciec ma firmę i zarabia wystarczająco na utrzymanie dzieci. Czasu w wakacje nie ma i także nie mam szans na taki wyjazd. Przynajmniej GTA IV mogę sobie przejść w wakacje. A tak serio to kolega za tydzień w Kołobrzegu(?) płacił 700. To jest parodia. Ja płaciłem 1300 za 10 dni w Hiszpanii. Ceny są wysokie, ale dzieci biedne pozwiedzają.
@KaDC: A Ty nie żałujesz? Nikt Ci nie broni całej wypłaty oddawać dzieciom sąsiadów, żeby mogły sobie gdzieś pojechać. Ale do innych kieszeni nie zaglądaj na co chcą wydawać swoje zarobione pieniądze.
Niestety, duży odsetek to dzieci cwaniaków pracujących na czarno albo wykazujących zerowy dochód z działalności. Mieszkałem kiedyś koło MOPSu i widziałem jak ludzie masowo pakowali żarcie z darów do samochodów za 20-30 tys. zł, ja pracując muszę płacić na nich podatki a sam ledwo uciułałem 5 tys. na auto.
Komentarze (142)
najlepsze
co to ma być k$#%a zaproszenie dla ciapatych?
Niestety, duży odsetek to dzieci cwaniaków pracujących na czarno albo wykazujących zerowy dochód z działalności. Mieszkałem kiedyś koło MOPSu i widziałem jak ludzie masowo pakowali żarcie z darów do samochodów za 20-30 tys. zł, ja pracując muszę płacić na nich podatki a sam ledwo uciułałem 5 tys. na auto.