@relik39: Na stole leży AKS (ew. zapis nazwy: AKS-47) a nie AKMS. Można go poznać po tym, że końcówka lufy nie jest ścięta pod kątem w celu kompensacji podrzutu do góry (AKMS), ale po prostu "okrągła" (AKS).
@torskee: przy strzelaniach amunicją ćwiczebną nie używa się osłabiacza podrzutu (kompensatora). Do strzelań " ślepakami " używa się odrzutnkiów czyli nakrętek o zmniejszonej średnicy otworu wylotowego. Ma to spowolnic wylot gazów prochowych i skierowac ich część do rury gazowej. Przy strzelaniu ostrą amunicją rolę tego
"spowalniacza" pełni pocisk, za którym gromadzą się gazy prochowe.
@Kraker245: Jak ktoś powie Ci, że kupka krowiego gówna to tak naprawdę pluton, a Ty nie uwierzysz i nazwiesz go debilem to czy czyni to z Ciebie domorosłego profesora atomistyki? Karabin i karabinek to nie to samo, tak samo jak okręt i łódź podwodna chociażby, wiedza ogólne ;)
W wersji cywilnej po ok. 3800. Fajna zabawka, ale wciąż nie zbliża się ergonomią do np. popularnych M4, M16. I niestety stosuje magazynki własnej koncepcji.
@highlander: Wydaje mi się, że powtarzasz mity, a o ile pamiętam po powierzchownym zgłębianiu tematu, kwestia "zacinania się" wynikała ze złej, tj. nieumiejętnej konserwacji broni, lub nawet jej braku.
@Rogue: a m16 to przypadkiem nie to badziewie ktorego uzywalui amerykanie w wietnamie? dziadostwo zacinalo sie i generalnie nie sprawdzalo sie w tamtych warunkach
Jak byłem w wojsku to bardzo narzekali na beryle, były awaryjne, często się zacinały szczególnie na poligonie jak były w piasku i ogólnie problem był, pamiętam tez ze wojskowi narzekali na plastik, dlatego, jak kto mogli to wybierał starego dobrego kałacha z rocznika 8x.
@Solitary_Man: W wojsku wszystko się zacina, nawet kałachy (wiem, bo znam parę osób które służą). Natomiast nikomu z moich kolegów strzelców sportowych kałach się nie zaciął. Jest w tym coś dziwnego.
@piatek: Nie ma w tym nic dziwnego. Ot fala jak wychodziła, to jebnęła kałachem o kaloryfer i stąd ta broń działa jak działa. Na stanie miałem co prawda pm wz 98 i jeden był idealny, a drugi... no cóż %#!#owy. Co do strzelania. Fajnie się strzelało, ale potem jak trzeba było wyczyścić...
@Tarant: Bierz pod uwagę, że to sprzęt wojskowy, mający działać w możliwie niekorzystnych warunkach. Zbyt duża precyzja wykonania i dopasowania części zwiększyłaby podatność na awarie i zacięcia.
@NUTZ: Nadal podnosi, wina nieosiowego ułożenia kolby z osią pracy zamka i lufy. Ale słabszy pocisk i trochę bardziej ergonomiczna budowa delikatnie to rekompensują, więc nie jest tak źle jak w "kałachu".
Jak bawiłem się w ASG to planowałem przerobić mojego AKS74 Boyia na Beryla właśnie. Udało mi się zmienić tylko kolbę, łoże i dokupić kolimator, a i tak ludzie na milsimach pytali mnie, która firma robi Beryle. To tylko świadczy jak podobne są te dwa karabinki do siebie.
@Szybkowolny: Przepraszam. Zabrzmiało jakbyś nie uważał Beryla za coś porządnego. Rozejrzyj się w swojej okolicy a może jakaś strzelnica oferuje strzelanie z ostrej. Swego czasu jeden z łódzkich sklepów oferował nawet strzelanie z M4.
Chore ambicje niektórych oficerów, chcieli się pochwalić jacy to oszczędni są a jak przychodziła kasa na amunicji to nagle odnajdowały się ogromne zapasy które ktoś musiał wystrzelić, rozmawiałem z kilkoma żołnierzami(służyli w LWP) którzy dostali na odstrzał po 2500 sztuk na głowę bo terminy goniły. Przeterminowaną amunicję wojskową dzisiaj kupują po taniości cywile bo wojsku zostało.
W wojsku nigdy nie było problemów z amunicją, nawet w LWP zawsze była spora ilość amunicji to, że nie dostawali jej żołnierze do odstrzelenia to co innego.
Komentarze (132)
najlepsze
Tutaj to widać:
http://3.bp.blogspot.com/-U-yOCwMSaO8/TfOtRbSIUXI/AAAAAAAAC_o/4_LiVhuGqQQ/s1600/Akm+Seies.jpg
"spowalniacza" pełni pocisk, za którym gromadzą się gazy prochowe.
KARABINEK!
@Rogue: a m16 to przypadkiem nie to badziewie ktorego uzywalui amerykanie w wietnamie? dziadostwo zacinalo sie i generalnie nie sprawdzalo sie w tamtych warunkach
http://www.cozadzien.pl/wiadomosci/inwestycjeradom/13700.html
Tymczasem kałacha można wyprodukować z łopaty ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@chrz:
Chore ambicje niektórych oficerów, chcieli się pochwalić jacy to oszczędni są a jak przychodziła kasa na amunicji to nagle odnajdowały się ogromne zapasy które ktoś musiał wystrzelić, rozmawiałem z kilkoma żołnierzami(służyli w LWP) którzy dostali na odstrzał po 2500 sztuk na głowę bo terminy goniły. Przeterminowaną amunicję wojskową dzisiaj kupują po taniości cywile bo wojsku zostało.
W wojsku nigdy nie było problemów z amunicją, nawet w LWP zawsze była spora ilość amunicji to, że nie dostawali jej żołnierze do odstrzelenia to co innego.
Bo jeśli chodzi o broń, to strzelają Z 'Beryla' (który jest kbk).