Marny ten artykuł. Trzy zdjęcia na krzyż i parę linijek tekstu przetłumaczonego na eloziomowski. Z tekstu wynika, że fotograf był tam wiele razy przez pół roku, jeżeli to prawda to chyba opisał pierwszą wizytę, a w pozostałych zachlał.
@paszczur: Dużo fot narobił, nie ma co. Dla mnie albo ten tekst jest skądś zerżnięty, albo po prostu typek zupełnie nie umie się przyłożyć do tego, co robi.
@Pokrakk: Tak i nie. Bo czasem marnując sobie życie marnujesz komuś innemu zarazem. A Duńczycy chyba szanują prawo do wolnych miast od takich widoków. Więc stworzyli do tego odpowiednie miejsce.
@Pokrakk: takie ośrodki mogą być... ale sponsorowane przez rodzinę. Bo sorry, opłacić budynek personel, i ich kieszonkowe - od 1500zł do 3000zł na miesiąc!
Kiepski artykuł, poparty kiepskim fotograficznym zapleczem. Nie lubię się czepiać, ale mało profesjonalnie to wszystko wykonane. Zdjęcia, jak na pół roku możliwości ich robienia, to nieporozumienie. Owszem - klimat artykuł mieć musi, ale dlaczego wszystko na "jedno kopyto" czarno białe i przyciemnione? Poza tym zero konkretów, a jedyne co czuć, to że autor ma złudne przeświadczenie o danych mu umiejętnościach fotograficznych, jak i literackich.
@dr_king: Po prostu zawsze kiedy tam był to się nabzdryngolił i tyle było z sesji ;) W sumie to raczej notka niż artykuł / tyle pewnie mu w głowie zostało ;)
@SiekYersky: Tak wiem, nawet próbowałem poprawić ale nie chciało załapać edycji tekstu. Paluchy duże, literki małe, dziwny słownik T9. Ale kiedyś opanuję mojego "Andka". Przepraszam.
Komentarze (71)
najlepsze