ORMO... wspomnienie
... Rozległ się krzyk: - Ratunku! Pomocy! Zaraz potem poczęły wyć syreny na miejscowym posterunku MO. Tam "ormowcy" i milicjanci pilnowali spokoju, szybko wybiegli i pobiegli na pomoc rodzinie zaatakowanej przez żołnierzy Armii Czerwonej...
wajha1986 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
A w ogóle to artykuł mocno tendencyjny i wybielający tą jednostkę.
Czyżby pisany przez ormowca - emeryta?