Jest sposób na to, aby politycy wzięli się do roboty
Jak udało się w Rosji, to czemu nie ma się udać u nas? Jest jedna rzecz, której politycy (bez względu na miejsce zamieszkania) najbardziej na świecie boją się. Zobacz, jak rosyjscy uliczni aktywiści skutecznie ośmieszyli lokalnych polityków, którzy następnie wzięli się do roboty.
tonique z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 62
Komentarze (62)
najlepsze
robimy jakieś szablony i latamy po miastach nocą?
to że sobie każdy walnie prywatnie jakiegoś taga to nic nie daje, ale gdyby się tak zorganizować jednolicie, krajowo?
Ale po co? To ma służyć rozwiązywaniu lokalnych problemów. Mało masz dziur w jezdni koło swojego domu? Namalować mordy lokalnych, radnych, burmistrzów na dziurach na drogach!
Dla polskiego polityka problemem nie jest ośmieszenie, bo to nie ma większego wpływu na wyborcę, którego wystarczy postraszyć "krwiożerczym Kaczyńskim", albo innym sprytnie socjologicznie przemyślanym absurdem, który dla samodzielnie myślącego człowieka jest obrazą rozumu. Ale ludzie nie myślą samodzielnie. Bo mają od tego telewizję.
Prawdziwym problemem dla polskich polityków byłoby zrozumienie przez większość społeczeństwa prawdziwej misji świętej trójcy postpeerelowskich
tak naprawdę to Putin kazał go nagrać żeby zrobić wrażenie że ludzie mają wpływ na cokolwiek
udowodni mi że mówię źle