@LeKork: Kiedyś sobie numerowali kolejne witaminy, w miarę odkrywania. Potem się okazało w wyniku dalszych badań, że organizm jest w stanie sobie je produkować w takich ilościach jakie potrzebuje - czyli nie wpasowywały się w definicję witamin. Zamiast przesuwać całą numerację po prostu wywalono te "fałszywe" witaminy i stąd luki.
Zaskoczył mnie rokitnik zwyczajny jako źródło B12. Chyba dość nowa informacja, bo jeszcze niedawno czytałem w kilku miejscach, że nie ma żadnych roślinnych źródeł B12.
Fun Fact: P--o jest także źródłem witamin, głownie witamin z grupy B - niacyna, folacyna (witamina B11, kwas foliowy), pirydoksyna (witamina B6), ryboflawina (B2) i kwas pantotenowy (B5).
Nie jest podane co ile zawiera witaminy, nie jest podany poziom nadmiaru, same skutki nadmiaru są mocno naciągane, w praktyce są praktycznie nie do wywołania.
Ktoś wspomniał już o witaminach B, ja wspomnę o witaminie C, którą można brać w ogromnych dawkach i potrafi to zdziałać cuda.
Czy np. kurza ślepota czy pogorszony wzrok mogą być przyczyną niedoboru witamin ? Chodzi mi dosadnie o to, czy po zażywaniu tychże witamin mogą nastąpić pozytywne zmiany w np. wzroku?
Komentarze (92)
najlepsze
Nie jest podane co ile zawiera witaminy, nie jest podany poziom nadmiaru, same skutki nadmiaru są mocno naciągane, w praktyce są praktycznie nie do wywołania.
Ktoś wspomniał już o witaminach B, ja wspomnę o witaminie C, którą można brać w ogromnych dawkach i potrafi to zdziałać cuda.
Ogólnie