Wczoraj jak jechałem do domu, to na norweskiej stacji diesel kosztuje 13 koron za litr. Przy tutejszych zarobkach przekraczających bardzo częszto ponad 1 000 koron za dniówkę w porównaniu do Polski jeździ się za darmo.
Cena ropy w pl nie ma nic wspolnego z ta z rynkow to chyba jest oczywiste. Wlascicielem orlenu jest panstwo czyli rzad i to oni dyktuja cene. Reszta i tak kupije na orlene.
@Reddiggowa baranki będą szły dalej na rzeź bo od tego są baranki, ktoś musi te baranki zarzynać a po co za niższą stawkę jak nikogo to nei obchodzi nikt się nei interesuje a miliony lecą.... codziennie ;)
Najszybszy skok cen paliw, ktory zaobserwowalem na Zielonej Wyspie wiazal sie z wprowadzeniem jakis akcyz przez UE i w ciagu tyg ropa skoczyla prawie o 40centow. To bylo chyba w listopadzie zeszlego roku. Od tamtej pory cena rosla az do poczatku czerwca.
Komentarze (156)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Odległość 200 km, a różnica ceny ok 30 gr
Niestety u mnie na shellu nawet z kuponem 5.73