Jakiś czas temu ktoś skopiował mój opis aukcji, słowo w słowo, przecinek w przecinek. Zgłosiłem sprawę allegro - odpowiedzieli, że nie mogą stwierdzić, kto komu ukradł opis i mogę iść do sądu. Na co ja, że mogą - mają czas wystawienia aukcji itp. Na co oni - ale to żaden dowód. Na co ja - że skoro pójdę do sądu, to allegro też trafi do pozwu - pomoc w
odpisali! 2 strony bełkotu o regulaminie i podsumowanie: "Jeżeli nie posiada Pan telefonu, proszę podać numer grzecznościowy wraz z godzinami, w których kontakt w sprawie prowadzonych w Serwisie aukcji jest możliwy." I zupełnie na koniec: "Dodam, że konto może zostać zawieszone w przypadku nieuzupełnienia wymaganych danych (numeru telefonu) przy najbliższym logowaniu do serwisu."
http://www.chip.pl/arts/chip/article_229670.html - Dalszy ciąg sprawy. Przypadkiem zajmie się nieodpłatnie kancelaria prawna, oficjalnie "dla zasady" tak naprawdę pewnie dla rozgłosu i reklamy ale tak czy siak jest szansa, że Allegro zostanie upokorzone a 470zł wróci do właściciela :)
Najbardziej zdumiewa mnie możliwość zmiany danych osobowych. Skoro jest to niezgodne z regulaminem i powoduje blokadę konta, to po co się na to pozwala? Mam wrażenie, że po to aby mieć potem haki na niepokornych allegrowiczów. Chamówa.
A ja Wam opowiem moją historię związaną z oszustwem na allegro.
To działo się dwa lata temu. Zamówiłem na allegro odtwarzacz mp3 za 80 zł!!
Po 2 miesiącach zwodzenia, że zostanie wysłany i po chamskich odpowiedzi kontrahenta straciłem cierpliwość i zgłosiłem sprawę na policje. Spędziłem w komisariacie 4 godziny ale opłacało się.
Sprawa trwała ok 6 miesięcy i w tym czasie otrzymywałem pisma z prokuratury o stanie sprawy. W między czasie uzyskałem
Allegro Samo gubi sie w swoim regulaminie. Ostatnio dalem dobry przyklad z aukcjami Heyach- sprzedawali karty sim, ktore jeszcze nie byly wyprodukowane, co oznaczalo zlamanie regulaminu. Mimo negatywow dla Heyah i uwag od kupujacych nic nie zrobili, byl moment gdy negatywow bylo wiecej niz +. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Normalna firma bez gadania przyznaje sie do bledu i pomaga klientowi. Inny przyklad: Amazon. W razie problemow nie ma zbednych ceregieli!
i pragne stwierdzić że na moim drugim koncie , login: ******, kilka razy zmeiniałem dane.
Ponieważ w przyszłości nie chcę zostać zrobiony w bambuko jak Pan hubalaga z ww artykułów, proszę o zablokowanie moich kont na allegro, gdyż i tak nie zamierzam już korzystać z tego serwisu.
Pozdrawiam_
Proponuję zasypać ich podobnymi listami przez Wykopowiczów.
k!%$#skie 100% prawdy! Nienawidzę Allegro, ale mają monopol i cóż pan zrobisz, panie? Nic pan nie zrobisz. Cholerni złodzieje! (Brzmi populistycznie, ale to prawda.)
Zgadzam się, może nie tak bardzo ich nienawidzę, ale nie lubię.
Również miałem nieszczęście rozmawiać z BOK allegro i nie jest to nic przyjemnego i również czułem się oszukany. Z dłuższej perspektywy sądzę, że osoby które tam pracują nie są zbyt inteligentne. Teraz osobiście unikam kupowania/sprzedawania u nich rzeczy. W przeciągu 6-7 miesięcy kupiłem jedną rzecz. Przedtem kupowałem jedną rzecz średnio co 2-3 tygodnie. Pozdrowienia dla pań z BOK, mam je i
Konto testowe? Przecież przy zakładaniu kont było jasno powiedziane, że należy podać prawdziwe imię i nazwisko. Skoro ktoś tego nie zrobił sam sobie jest winny, ale konto powinien mieć zablokowane wcześniej a nie dopiero gdy allegro musi stracić jakieś pieniądze bo to wygląda bardzo brzydko.
Rozumiem, że na każdej stronie w sieci, która w regulaminie ma zapis, że musisz podać prawdziwe dane osobowe Ty te dane podajesz. Teraz allegro jest znane, kiedyś tak nie było.
Komentarze (113)
najlepsze
Jakiś czas temu ktoś skopiował mój opis aukcji, słowo w słowo, przecinek w przecinek. Zgłosiłem sprawę allegro - odpowiedzieli, że nie mogą stwierdzić, kto komu ukradł opis i mogę iść do sądu. Na co ja, że mogą - mają czas wystawienia aukcji itp. Na co oni - ale to żaden dowód. Na co ja - że skoro pójdę do sądu, to allegro też trafi do pozwu - pomoc w
To działo się dwa lata temu. Zamówiłem na allegro odtwarzacz mp3 za 80 zł!!
Po 2 miesiącach zwodzenia, że zostanie wysłany i po chamskich odpowiedzi kontrahenta straciłem cierpliwość i zgłosiłem sprawę na policje. Spędziłem w komisariacie 4 godziny ale opłacało się.
Sprawa trwała ok 6 miesięcy i w tym czasie otrzymywałem pisma z prokuratury o stanie sprawy. W między czasie uzyskałem
_Witam, przeczytałem poniższy arrtykuł
http://hubalaga.blog.onet.pl/
oraz
http://www.chip.pl/arts/chip/article_229670.html
i pragne stwierdzić że na moim drugim koncie , login: ******, kilka razy zmeiniałem dane.
Ponieważ w przyszłości nie chcę zostać zrobiony w bambuko jak Pan hubalaga z ww artykułów, proszę o zablokowanie moich kont na allegro, gdyż i tak nie zamierzam już korzystać z tego serwisu.
Pozdrawiam_
Proponuję zasypać ich podobnymi listami przez Wykopowiczów.
https://ssl.allegro.pl/clear_user_data_request.php
Również miałem nieszczęście rozmawiać z BOK allegro i nie jest to nic przyjemnego i również czułem się oszukany. Z dłuższej perspektywy sądzę, że osoby które tam pracują nie są zbyt inteligentne. Teraz osobiście unikam kupowania/sprzedawania u nich rzeczy. W przeciągu 6-7 miesięcy kupiłem jedną rzecz. Przedtem kupowałem jedną rzecz średnio co 2-3 tygodnie. Pozdrowienia dla pań z BOK, mam je i
Komentarz usunięty przez moderatora