Wpis z mikrobloga

@wdowapotedlarzu: Bo tak naprawdę nikogo nie obchodzi co dorosły facet robi ze swoim #!$%@? z drugim dorosłym i świadomym facetem. Problem polega na tym, jak banda krzykaczy wyłazi na ulice na golasa i wmawia wszystkim, że są normalni, należy ich akceptować i co najważniejsze każdy, kto myśli inaczej jest z miejsca homofobem...
  • Odpowiedz
@wdowapotedlarzu: Kiedyś czytałem, że polskie prawo karne ma liberalne tradycje w kwestii przestępstw seksualnych przeciw obyczajności.

Niestety dziś nikt się tych tradycji nie trzyma, populistycznie (w większości) dokłada się coraz to dalej idące sankcje za coraz więcej czynów.
  • Odpowiedz
@Analfighter: Niektórych niestety jednak obchodzi. Tyle, że parady raczej niewiele poprawiają sytuację (dają pretekst homofobom). Przydałaby się jednak w Polsce ustawa o związkach partnerskich.
  • Odpowiedz
@wdowapotedlarzu: nie żebym coś, ale wynikało to m.in. z faktu, ze homoseksualizm był uważany za chorobę w związku z czym ciężko byłoby przypisać winę. A z listy chorób został skreślony jakoś w okolicach transformacji ustrojowej, czyli nie tak dawno
  • Odpowiedz
@wdowapotedlarzu: strasznie mi się podoba ta mapa, to pokazuje coś kompletnie przeciwnego do tego co mówi się wśród lewicy. Polska była tolerancyjnym narodem zawsze. Nie popieraliśmy homoseksualizmu, nie karaliśmy za niego, po prostu to była prywatna sfera. Definicja tolerancji.

Polan never change.
  • Odpowiedz
Podobnież sprawa wygląda z czarnymi - kraje zachodnie takie postępowe a Polska taka faszystowska, bo nie ma u nas wielu czarnych na ulicach. Ale zapomina się, że ci czarni się wzięli głównie z kolonii.
  • Odpowiedz