Wpis z mikrobloga

#999 #ratownictwo #ratownikmedyczny #ratownik #zycieismierc #coolstory

Właśnie zdążyłem zjeść śniadanie w pracy.

-Dzisiaj od rana 2 wypadki komunikacyjne w pierwszym 3 osoby poszkodowane [jedna zakleszczona w pojeździe] w drugim 1 poszkodowana. Najciekawsze jest to, że do drugiego wypadku doszło 1,5 godziny po pierwszym i...100m dalej:).

-Trafił się też poszkodowany który w lesie doznał urazu nogi piłą do ścinki drzew...niby nic ciekawego ale dodam, że gość kiedy przeciął sobie skórę postanowił pobiec do kolegów aby ich poinformować o tym fakcie i właśnie podczas "biegu" okazało się, że rownież nadciął sobie kość która zwyczajnie pękła wiec dalej już nie dobiegł. Tak więc była prawie amputacja kończyny dolnej.

Dopiero połowa dyżuru minęła...strach pomysleć co będzie do 19:). Sorki za ewentualne błędy ale pisane na szybko w telefonie.
  • 12
  • Odpowiedz
@exdami: Dokładnie, byłaby wtedy tylko duża rana do szycia i nic więcej a tak gość wylądowal na oddziale ortopedii a docelowo znajdzie się na stole operacyjnym
  • Odpowiedz
my dzis w nocy na "S" miewlismy podejzenie udaru ktore okazalo sie przysypianiem spowodowanym morfina w tabletkach, i dusznosc astmatyczna w centrum handlowym.
  • Odpowiedz