Wpis z mikrobloga

  • 316
Jak mnie #!$%@? to wszedobylskie polskie narzekanie, wiecznie jatrzace kuce , ze nie da sie zyc itp. Ludzie #!$%@?, niecale 30 lat temu nasi rodzice mieli problem ze zdobyciem #!$%@? papieru toaletowego, podczas gdy my po prostu idziemy do sklepu i go mamy.. To samo z samochodami - teraz byle 18-19 latek moze sobie juz kupic pierwszy samochod, a wczesniej ludzie czekali po kilkanascie lat na niego. 25 lat ledwie budujemy swoj dobrobyt i to w masakrycznie szybkim tempie - wystarczy chociazby jezdzic autem, zeby widziec, jak diametralnie cala infrastruktura pozmieniala sie w ciagu ostatnich 10 lat. Nie odrazu bedziemy jak Niemcy, ktore sa jednym z NAJBOGATSZYCH panstw na swiecie, bo pol swiata zachodniego pompowalo w nich kase przez 45 lat, podczas gdy ZSRR pompowal w nas Marksa i Lenina. Kwestia wypracowania - nalezy budowac mosty, a nie je burzyc kolejna rewolucja.

#przemyslenia #oswiadczenie #neuropa #4konserwy
  • 87
Obecie dobra praca za rozsąsne pieniądze to taki sam biały kruk jak za komuny kawa, albo papier toaletowy.


@dreaper: to ja polecam podwyższać kwalifikacje i zdobywać doświadczenie i od razu dobre prace znajdą się same, dosłownie.
@pejczi: A co z ludzmi, którzy zapieprzali całe życie, a teraz nie mają za co godnie żyć bo ich Państwo okrada i daje im głodowe emerytury albo renty? Leczenie ich to też śmiech na sali z naszą służbą zdrowia.. Też #!$%@? bo logiczne, że świat idzie do przodu i jest lepiej. Ale to nie znaczy, że mamy sobie mówić: super, dajmy się okradać z prawie całej wypłaty, ale przynajmniej mamy dostęp
o kuce zjechały xd

@Jewptylianin: @bruceivins: problem wpisu myślę nie leży w akceptacji rzeczywistości i trwaniu w sytuacji jak w PRLu tylko w bezsensownym narzekaniu społeczeństwa. I to często nie są ludzie starsi, zgorzkniali życiem czy tym, że zostali oszukani, a młodzi którzy zamiast być pełni energii, radości, werwy, uśmiechu, to siedzą i narzekają. Żeby jeszcze coś robili dla zmiany sytuacji, tworzyli własne inicjatywy pomocy ludziom, których nie stać na
@grzegorz-zielinski: Ja piernicze ... ale Ty tak naprawdę? > " co z kalekami? A co z głodnymi dziećmi? A co z wojnami na świecie? A co z górnikami, którym zamykają kopalnie? A co z młodymi oszukanymi przez rodziców, że studia dają pracę? A co z prokrastynacją? A co ze wszystkim? I w jaki sposób da się im wszystkim pomóc?"


- Zapierniczasz całe życie na swoją emeryturę. Państwo zabiera ci większość pensji
@maxwol:

Zapierniczasz całe życie na swoją emeryturę. Państwo zabiera Ci większość pensji zamiast sobie odłożyć.


Dług został wygenerowany już za PRL, osoby teraz będące na emeryturze i przechodzący w najbliższym czasie odkładali jeszcze od czasów PRL. Skoro PRL nie odłożył nic na emerytury przez 10-20-30-40 lat, to jak chcesz te straty odrobić?

Więc co to za porównanie z dupy?


Narzekanie jest z dupy tak jak cały twój wpis ;)

Po tym
@grzegorz-zielinski: Coś Ci śmieszkowanie nie wychodzi, ale jak ci pasuje taka sytuacja to ok. Ja robie swoję i będe polepszał swój los i zacząłem zmiany od siebie i czekam aż mi państwo tego nie będzie utrudniać. A jeśli będzie to za dwa lata będe w innym kraju - tyle sobie dałem czasu.
@maxwol: argumentów na najbardziej banalne stwierdzenia świata typu:

bo ich Państwo okrada


idąc twoim tokiem myślenia zgódźmy się na władzę przez tych postkomunistycznych cymbałów.


czy

typowy gimbus ;)


błagam to nie podstawówka. Jak mówiłem od początku nie chciałem dyskutować na jakimkolwiek poziomie bo nie ma tematu dyskusji
@iniekcja:

to ja polecam podwyższać kwalifikacje i zdobywać doświadczenie i od razu dobre prace znajdą się same, dosłownie.


Brzmi sensownie, ale to jest spojrzenie IT-centryczne.

W innych branżach to tak prosto nie działa.

I nie mówię tu o ludziach po europeistyce albo filozofii, weźmy branżę prawną - możesz zrobić 50 kursów doszkalania zawodowego, zaczytywać się codziennie żółtymi stronami Rzepy, walnąć LLMa, a i tak:

a) będziesz miał problem ze znalezieniem przeciętnie
@pejczi: I widzisz, mądrości znajdziesz nawet pod twoim wpisem:

Możliwość kupna ma, ale za co ma kupic ten samochod? ;)


@Arathron

aha, czyli mamy się cieszyć, że inni mieli/mają gorzej


@Dariel:

Obecie dobra praca za rozsąsne pieniądze to taki sam biały kruk jak za komuny kawa, albo papier toaletowy.


@dreaper:

Tacy jak powyżsi zawsze będą średni. Czy tu w Polsce czy gdyby żyli w UK czy innym zachodnim kraju.
@Tibiasz: Ok, odpowiedz więc za co 18-19 latek ma kupić auto :) Jeśli nie dostanie kasy od rodziców to nie bedzie go stać - chyba, że wyjeżdza do pracy za granicę we wakacje. Jeśli nie to osoba po liceum/zawodówce/technikum nie zarobi na kupno auta tak szybko - nie będzie mieć pracy lub będzie mieć pracę niskoplatną ;) No ale jak już znajdzie pracę to (będąc krotkowzroczna osobą) kupi auto. I na
@pejczi: No pewnie, pracę idzie znaleźć, ale nie dziwię się, że ludzie narzekają "jak zyć" pracując w McD (oczywiście nie obrażajac nikogo). Nie wiem ile zarabiają ale kokosów raczej z tego nie ma.
@Arathron: A czy auto jest jakimś wyznacznikiem szczęścia? Oczywiście dla kogoś z logo BMW w avatarze to możliwe ale są rzeczy które sprawiają więcej przyjemności niż szpanowanie 10 letnim gratem przez znajomymi.

A nie lepiej wziąć namiot i pojechać na biwak, albo stopem do Chorwacji? Zarobić kilkaset zł na wyjazd na narty ze znajomymi? To są rzeczy które sprawiają radość. Wspomnienia są bezcenne.

Na prawdę życie ma się obracać wokół kosztów