Wpis z mikrobloga

@AgresywnyKaloryfer: Jest, ale działa dużo gorzej niż programik. Np. w Photoshopie od teraz aby móc scrollem przescrollować obrazek, to muszę najechać na scrollbara bo inaczej nie działa... Kolega natomiast na 7 czasami na pasku głośności scrollował by zmienić głośność. W 10 to też nie działa, musi najechać dokładnie na scrollbara.
Kolega natomiast na 7 czasami na pasku głośności scrollował by zmienić głośność.


@Harry19911: jakaś apka jest do tego?

Używałem Linuksy i ani razu nie skorzystałem z kart w menedżerze plików, zawsze lepiej mieć 2 okna obok siebie (albo więcej) i działać między nimi.


@windows8: bezsens. Twój sposób jest dobry dla niedzielnego użytkownika komputera, który korzysta z maksymalnie dwóch okien/kart w eksploratorze.
Na pasku zadań wszystkie okna są pięknie ułożone w stosie i można bardzo łatwo się między nimi przełączać i pokazywać/chować poszczególne lokacje.


@windows8: Ten pasek jest beznadziejny. Czas jaki jest potrzebny na odnalezienie okna jest zbyt długi. Na Ubuntu i OSX są hot cornery, które pokazują aktywne okna. I jest to rozwiązanie o wiele lepsze. Jeden program = jedno okno. Firefox z 20 kartami to jedno okno. Menedżer plików z 5