Wpis z mikrobloga

#mirki miałem dziś dziwny sen.

Śniło mi się, że jestem sobie na jakimś rozległym otwartym terenie, łączce jakiejś, nie wiem :P

Była noc, i ja stałem na tej łączce, i stałem i patrzałem się w gwiazdy.

Nagle zaczęły się pojawiać inne galaktyki, gwiazdy, i mgławice.

Na początku zmieniały się powoli, potem coraz szybciej, i szybciej, w końcu tak szybko, że nie zdążałem ich nawet zobaczyć.

I nagle się zatrzymało. Był to najpiękniejszy zbiór gwiazd w historii, nie da się tego opisać, ale po chwili spojrzałem, jakby w róg nieba, a tam:

Niby mgławica, ale przypominająca człowieka, w końcu zobaczyłem w niej twarz, z białą brodą, a nad tą twarzą tzw. oko opatrzności.

I wtedy się obudziłem :P

Nigdy nie miałem dziwniejszego snu :P

A poniżej to jak ono mniej więcej wyglądało, nie zdążyłem się przyjrzeć bo widziałem je z 1s zanim się obudziłem. Wydaje mi się, że u mnie było trochę mniej szczegółowe. (bez tych jakby zmarszczek pod i nad okiem)

#sen #dziwnysen #coolstory
Pobierz Bartoni - #mirki miałem dziś dziwny sen.

Śniło mi się, że jestem sobie na jakimś roz...
źródło: comment_oWBq9lzgsUX4mL6Eu8SxF1JVK9S2jG57.jpg
  • 4