Wpis z mikrobloga

Poproszę o wyjaśnienie: jeśli obowiązkowy pobór jest takim bezsensem, jak się tutaj pisze, to dlaczego Korea Płd., Izrael, czy Szwajcaria wciąż go stosują? Czym warunki tych krajów tak bardzo różnią się od naszych? Może ich decydenci nie dorośli do poziomu intelektualnego elity wykopu?

#wojsko #pytaniedoeksperta i #neuropa bo to jej członkowie/sympatycy najwięcej piszą o skuteczności profesjonalnej armii
  • 254
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

takie, że Korea jest w stanie wojny i większego zagrożenia atakiem obcych wojsk niż my. Jeżeli inaczej oceniacie sytuację to ok, ale nie mówcie, że druga strona nie ma argumentów. Możecie raptem powiedzieć, że inaczej ocenia sytuację.


@stekelenburg2: Jw. @Farrahan - wojny tylko de iure. Co do większego zagrożenia, to to jest rzeczywiście kwestia ocenna, ale nie powiesz mi, że obecnie Polska jest bezpieczna i nie musi inwestować w
  • Odpowiedz
Do tego Rosja nie ma za plecami potężnego sojuszu militarnego.


@GuyFawkes: de facto my też nie mamy - wsparcie USA dla Polski jest żadne jeśli porównamy je z wsparciem dla Izraela i Korei. Jeśli porównujesz ich wydatki zwróć uwagę ile ich wojska jest ufundowane przez USA.
  • Odpowiedz
@GuyFawkes: mało to prób rakietowych sobie Kim urządza pod granicami Korei? Mało to było przypadków ostrzelania jej terytorium czy statków. Dużo.

Opuszczam debatę, bo już powiedziałem, co wiedziałem.
  • Odpowiedz
Co do większego zagrożenia, to to jest rzeczywiście kwestia ocenna, ale nie powiesz mi, że obecnie Polska jest bezpieczna i nie musi inwestować w swoje bezpieczeństwo międzynarodowe (prawda?).


@GuyFawkes: musi, ale bierzmy pod uwagę że Korea i Izrael walczą cały czas. Nasza sytuacja to teoretyczne zagrożenie, a u nich dochodzi do regularnych incydentów, wymiany ognia etc. Izrael prowadzi normalną wojnę z partyzantką, a Korea ma czasami jakieś incydenty.
  • Odpowiedz
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie to są koszty. Nawet przyjęcie kogoś na pół roku. Mundury, dach nad głową, woda, energia, żarcie, buty, żołd, itp. itd. Obsługi kałacha nauczysz się w okopie w ciągu 2 minut.


@biczplis: To dlaczego nasza armia była w stanie to ogarnąć mając dużo mniejsze fundusze na 9 m-cy (a wcześniej na dłużej), kupując jednocześnie efy, rosomaki i spike'i? Obsługi moździerza, gromu, rpg, rosomaka też
  • Odpowiedz
de facto my też nie mamy - wsparcie USA dla Polski jest żadne jeśli porównamy je z wsparciem dla Izraela i Korei. Jeśli porównujesz ich wydatki zwróć uwagę ile ich wojska jest ufundowane przez USA.


@Jack_Donaghy: Mamy art. 5. 6% PKB Izraela na obronność to są wydatki własne. Do tego dodają pomoc od USA.
  • Odpowiedz
@GuyFawkes: W czym liczniejsza armia poborowa będzie lepsza od mniej licznej, dobrze uzbrojonej i wyszkolonej oraz posiadającej wysokie morale armii zawodowej? Polska ma 38 mln ludzi, Rosja jakieś 150 - chyba jest oczywiste kto tu kogo zaleje masą, jeśli będzie taka potrzeba. W takim wypadku lepiej mieć wojsko, które będzie mieć przewagę wszystkiego innego poza liczebnością, bo tylko wtedy mamy jakieś szanse, żeby utrzymać cokolwiek.
  • Odpowiedz
Obsługi moździerza, gromu, rpg, rosomaka też nauczysz się w 5 min?


@GuyFawkes: No chyba nie chcesz dać poborowemu do ręki Rosomaka czy gromu? Może jeszcze do śmigłowców ich wsadźmy? Wojsko tylko jako armia zawodowa, znowu będzie tak, że najbardziej obrotni/z plecami uciekną przed poborem, za to na przymusową służbę trafią same łamagi. J---ć taki pobór.
  • Odpowiedz
Polska ma 38 mln ludzi, Rosja jakieś 150 - chyba jest oczywiste kto tu kogo zaleje masą, jeśli będzie taka potrzeba.


@Kapoan: Przecież nie wprowadzą nam tu pięciomilionowej armii, bo pomijając wszystko, to finansowo by nie ogarnęli.
  • Odpowiedz
Polska ma 38 mln ludzi, Rosja jakieś 150 - chyba jest oczywiste kto tu kogo zaleje masą, jeśli będzie taka potrzeba.


@Kapoan: Przecież nie wprowadzą nam tu pięciomilionowej armii, bo pomijając wszystko, to finansowo by nie ogarnęli.

Co ma wspólnego art.5 z sypaniem kasą przez USA na uzbrojenie?


@Farrahan: Pisałem o tym, że nie musimy równoważyć wydatków Rosji w stosunku 1:1, bo w razie czego mamy za sobą
  • Odpowiedz