Wpis z mikrobloga

Pacze gorące i nie dowierzam. Jak moszna mówić, że zima jest lepsza od lata? Jak moszna ja się pytam? Macie wy rozum i godność człowieka?

Wychodzisz z domu- ciemno, wracasz do domu- ciemno, bo dzień trwa jakieś 12 minut. Ani zieleni nie widac, ani malutkiego liścia na drzewie, bo wszystko wokół martwe. Zwierząt niet, ptaszków niet (mądre ptaszki #!$%@?ą od zimy gdzie popadnie). Śnieg z błotem na ulicach i na chodnikach wygląda jak zmielone gówno przepuszczone dodatkowo przez durszlak. Ludzie z czerwonymi od zimna ryjami, ubrani w czterdzieści warstw ubrań. Nie wspominając o podwyższonych kosztach (ogrzewanie + oświetlenie domu z przerwą na 12 minut, bo tyle trwa dzień). Nastrój depresyjny, przygnębiający, niczego się nie chce człowiekowi, jeno siedzieć w domu pod kołdrą, bo wszędzie pizga po jajcach. SUPER PORA ROKU #!$%@?.

#gorzkiezale ##!$%@? #lato #zima #oswiadczenie
Pobierz Vladimir_Smirnoff - Pacze gorące i nie dowierzam. Jak moszna mówić, że zima jest leps...
źródło: comment_EOlC2EbAGG7D2mYwF3T8yWapXjSPpysJ.jpg
  • 68
@epi: ale chodzą w kozaczkach i ładnych płaszczach. Ukryte jest ciekawsze.

Ciepło jest #!$%@?. Jak w lato jest przegorąco, to nie możesz spać. Wyjście po piwo kończy się przegrzaniem. Nic się nie chce, ciężko oddychać, mięso się psuje, muchy latają, komary, na ulicy gówno śmierdzi, ludzie śmierdzą.

A zima? Potrzebne są trzy rzeczy: ciepła kapota, dobre buty (goretex props), milusia kołdra. Zresztą, taka zima jak ostatnio to przelajt był. Picie w
@epi: wszystko jest gorsze. Ja lubię spać, lubię być wyspany. Nie byłem chory w zimę ze 4 lata. Ostatnio się przeziębiłem 2 lata temu, oczywiście w lato, bo nie wziąłem bluzy. W dzień było 35 stopni i się gotowałem, szedłem do domu, zaszło słońce i w 20 minut spacerowania mnie przepizgało, że następny dzień w robocie zdychałem.