Wpis z mikrobloga

nawet nie wiecie ile bym dał, żeby jeszcze pochodzić do szkoły
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@backback: nie rozumiem, w szkole, szczególnie w LO nie miałem ani jednego zeszytu, na lekcje chodziłem nieprzygotowany - nauczyciele mnie lubili to 2 zawsze dostałem, głownie grałem z kumplem z ławy w okręty na lekcjach, suma summarum na maturę wziąłem przedmioty, które mnie interesowały, usiadłem do nich przez miesiąc i dostałem się na studia moje wymarzone (i nie tylko moje bo i pewnie ludzi po Batorym z międzynarodową maturą) -
  • Odpowiedz
@RobenPL: Jeszcze kilka godzin temu też tak myślałem. Potem poszedłem do roboty w tym diablim sklepie i zacząłem oglądać pierwszowrześniowe kreacje tych gimbów ...i się rozmyśliłem
  • Odpowiedz