[okoniaczek]

#pracbaza #rozkminy

Wizytacja inspektoryów z PiPu to szczególny czas dla każdego zakładu, kiedy to wszyscy przez kilka godzin wspólnymi siłami pragną pokazać, że to zupełnie normalne i bezpieczne miejsce pracy.

Nikt nie grilluje nad płynnym aluminium na odlewni, nikt nie woła "Jerry, rzuć śrubokręt!", nagle okazuje się, że frartuchów BHP wystarcza dla każdego, nie mówiąc już o magicznym rozmnożeniu sie okularów ochronnych. Ja się znienacka dowiaduje, że chodzenie z kubkiem kawy z ksiegowości do mojego biura (a to kawąłek przez halę jest), jest kategorycznie zabronione, a tym bardziej posiadanie cąłej sytuacji głęboko w dupie (Pipie?) i czytanie książki.

Jak sie muszą czuć tacy inpektorowie, kiedy widzą, że wszystkim w burzy mózgów aż pot leje się po plecach,a majstrowie zaczynaja nagle przebierać w warsztatach swoimi niepełnosprawnymi już od nieróbstwa rękami?

Ja to widzę tak, że wracaja potem do swojej tajnej bazy i kręcą całe popołudnie bekę typu "A widziałeś tego siwego jak sie starał? XD".

[shido]

@okoniaczek: Lepiej, żeby był PIP, niż żeby go nie było.

[x.....n]

@shido: a kto mówi, że lepiej, żeby PiP-u nie było?

[murarz13]

@okoniaczek: Ja audyt jest np. ISO to jest podobnie. Nawet plastry i bandaże się pojawią w apteczce. :P Ciekawe czy oni wiedzą, że to tylko taka pokazówka...

[Zbychoo]

@murarz13: na pewno wiedzą - w końcu u nich też zdarzają się kontrole ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Zbychoo]

@murarz13: na pewno wiedzą - w końcu u nich też zdarzają się kontrole ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[desygnat]

@murarz13: @Zbychoo: kazda kontrola czy iso czy pipu o tym wie. Ich glownym celem nie jest karanie. Dzięki takiej kontroli chociaz na chwile jest normalnie, chociaz dzięki temu przedsiębiorca motywuje sie do poprawy warunkow pracy poprzez jakieś remonty i zabezpieczenia. Gdyby nie bylo kontroli to by strach bylo isc do roboty ;p to taka swoista prewencja.

[zigaretten_nach_berlin]

lepiej, żeby PIPu nie było

[kynx]

@okoniaczek: U mnie wpadła PIPa oczywiście ktoś wcześniej dał jej cynę, niby nic nie wykazała, a nagle po 7 latach odmalowali wszystkie pomieszczenia, uzupełnili brakujące oświetlenie i na każde stanowisko kupili lampkę i podnóżek, w jednym z pomieszczeń naprawili klimę, którą od 4 lat nie mogli naprawić, odnowili socjalny, zakupili nowe fotele po 600zł szt, dlatego jestem za częstszymi ich wizytami.

[Blaskun]

@okoniaczek: Podobna sytuacja jest jak właścicielka fabryki przyjeżdża odwiedzić swoje włości. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[okoniaczek]

@kynx: O rany, chciałabym, żeby u mnie brali to na poważnie dłużej niż na kilka godzin.

[kynx]

@okoniaczek: u mnie byla rewizyta PIPy czy wszystkie zalecenia zostaly wykonane

[Twierdziciel]

@zigaretten_nach_berlin: Powinno być więcej kontroli z niezależnych instytucji wystawiających certyfikaty, dzięki którym zakłady, które przestrzegają najwyższych standardów mogłyby rywalizować o pracowników ceniących sobie swoje bezpieczeństwo w miejscu pracy.

[zigaretten_nach_berlin]

@Twierdziciel: masz rację, to już jest lepsze niż rewizje PIPu, bo każdy wie, że to jest kabaret na kilka godzin wizyty i tyle ;]

[fxxx]

Gdyby za dobre warunki w pracy potwierdzone przez pip przyslugiwalaby np ulga podatkowa to bylby to prawdziwy motywator. Zreszta pip i tak nie dociera tam gdzie powinien.

[Twierdziciel]

@fxxx: za dobre warunki nie ma kar, to za mała motywacja? ;) Wiadomo, pip jest tylko dla picu, bo obywatele chcą picu to dostają pic, ale niestety nie potrafią wymagać wysokiej jakości działań takiej instytucji.

[fxxx]

@Twierdziciel: miedzy brakiem kar a dobrymi warunkami jest dluga droga. Czasem baaaardo dluga.