Wpis z mikrobloga

Jak można wywalać śmieci gdzie popadnie? Trzeba być skończoną świnią i brudasem, żeby śmiecić. Mnie mama nauczyła, że albo się wyrzuca do kosza, albo zanosi się do domu. Dziś klientce, która szła przede mną, oddałam wyrzucone opakowanie po kebabie z resztkami jedzenia w środku. No normalnie duża papierowa torebka, w środku takie pudełko z pianki i wysypujące się żarcie. Ta z ryjem: co mi tu dajesz, przecież to są śmieci. Zaczęły obie z koleżanką na mnie drzeć mordy i znów te śmieci jeb na chodnik. #!$%@?łam się, wzięłam to i jebnęłam jej tym w głowę upewniając się, że będzie miała włosy i chociaż kawałek tego świńskiego ryja całe w keczupie i majonezie. Ku mej uciesze jeszcze się frytka do niej przykleiła. I poszłam. No jak o tym myślę, to jeszcze mnie nerwy szarpią.

#ludzietoswinie #smiecenietochamstwoiburactwo
  • 12
dajesz, przecież to są śmieci. Zaczęły obie z koleżanką na mnie drzeć mordy i znów te śmieci jeb na chodnik. #!$%@?łam się, wzięłam to i jebnęłam jej tym w głowę upewniając się, że będzie miała włosy i chociaż kawałek tego świńskiego ryja całe w keczupie i majonezie. Ku mej uciesz


@NanananaAmericana: pic or it didn't happen
#!$%@?łam się, wzięłam to i jebnęłam jej tym w głowę upewniając się, że będzie miała włosy i chociaż kawałek tego świńskiego ryja całe w keczupie i majonezie. Ku mej uciesze jeszcze się frytka do niej przykleiła. I poszłam.


@NanananaAmericana: Po przeczytaniu tego zdziwiłem się że zabrakło "a kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać". Kolejna opowieść na mirko z cyklu #takbylo #serio
@dilectus: a co zmieni fakt, jeśli napiszę, że naprawdę tak było? Nie dziwię się ludziom, że nie wierzą w historie z internetu, tym bardziej jeśli przedstawiają dość niecodzienne zachowania. Ale nie mam też tego jak udowodnić, więc sam musisz dokonać wyboru, czy w to uwierzysz, czy nie :)
@NanananaAmericana: tez nie lubie jak ludzie smieca, ale co innego nad jeziorem, kiedys zauwazylem ze jak sie wrzuci smieci do jeziora to one znikaja, nie wiem moze ktos przyjezdza i oczyszcza albo ryby jedza ale na drugi dzien juz ich nie ma. Polecam :)