Wpis z mikrobloga

@M4h00n: Jack Orlando! Och jedna z moich pierwszych gier, właśnie z płyty z gazety. Cholera nigdy nie udało mi się jej ukończyć, nie miałem pojęcia co zrobić w pewnym momencie. No aż ją chyba ściągnę ponownie! :D
@M4h00n: pamiętam, jak kilka lat w pracy prenumerowałem Chipa i PC World Komputer. Płyty do tej pory gdzieś leżą. Każda płyta miała taką bazę do wyszukiwania, która miała listę programów z bieżącej i wszystkich poprzednich płyt.

Internet już oczywiście wtedy był, ale znalezienie właściwej płyty trwało krócej niż ściąganie z neta (ktoś pamięta jeszcze TuCows?)

Potem stopniowo tempo internetu rosło, aż w końcu nastąpił moment, że znalezienie programu w necie i