Wpis z mikrobloga

@fasfsrheeahgdfhds2: Było przecież zaklęcie rozbrajające - dlaczego miałoby nie rozbrajać z broni palnej?

Poza tym, da się leczyć czarami nawet ciężkie rany - jak Snape u Malfoya rany od zaklęcia Sectumsempra.
  • Odpowiedz
@milczmen: załóżmy, że pierwszy raz użyłby broni palnej w walce, wtedy Voldemort nie wiedziałby co to jest i o co chodzi i co się stanie, zresztą nie chodzi tutaj o Voldemorta bo miał horkruksy ale innych spokojnie mógłby o-----ć

istotnym jest też to, że przy rzucie zaklęciem można się uchylić czy odskoczyć, gdy naciśniesz spust już nie ma tak łatwo
  • Odpowiedz
@przemyslany_nick: Był związany przysięgą daną matce Malfoya. Obiecał jej chronić syna i pomagać w wypełnieniu zadania wyznaczonego przez Voldemorta. Była to Wieczysta Przysięga. Gdyby Snape ją złamał to sam by umarł.
  • Odpowiedz
@tHoePs: no nie wiem czy jest coś bardziej zabijającego niż przestrzelenie głowy. Trzeba by zdążyć rzucić zaklęcia ochronne, a ciężko być szybszym od kuli
  • Odpowiedz