Wpis z mikrobloga

@11mariom: Ekhm. No więc, różnie bywa. Tak czy siak, spędzać będziecie je razem pod warunkiem przeprowadzki za ocean. A tak będziecie latać między domami, dojdą do tego spinki między wami, u kogo najpierw, etc. Za parę lat, jak już będziecie małżeństwem, będziecie mieć własne dzieci, przyjdzie wam do głowy zorganizować święta dla większej ilości osób, syn wejdzie na wykop i napisze to, co tato kiedyś, w wpisie powyżej :))))
@mug3n: haha :D Ta, jeszcze tymi samymi słowami tylko nie użyje tagu #mariomaswiat ( #synaswiat? :D). Myślę, że jakoś bym to rozwiązał ;) A i latanie między domami ma ten plus, że możesz powiedzieć, że wpadasz w Wigilię o 19 i tyle, omija cię całkiem sporo spin przed.