Wpis z mikrobloga

#muzyka Jak się nazywała ta piosenka z Lily Perrie czy kij jak zwał tak zwał. Chyba Lizot śpiewała. Teledysk z naćpaną dziewczyną w aucie. Na końcu języka mam
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach